Stasiek miał tych uprawnień dużo więcej - te są akurat nieodzowne do wykonywania niektórych czynności.
A Stasiek nie tylko na kopalni pracował.
Zapewniam, żebyście się zesrali z zazdrości i zajebistego zdziwienia, Stasiek żył intensywnie, nigdzie nie był popychadłem. Byłem dyspozycyjny. Jako przodowy mogłem dodatkowo wykonywać czynności polegające na obsłudze maszyn i urządzeń. A mój zawód? Miałem i wykonywałem wiele zawodów. Nigdy jako zwykły robol, jak to nabazgrał Adolfik. Nie mam nic przeciw zwykłym robolom. Ja nie po to się uczyłem, aby zwykłym robolem być.
Teraz chłoptasie macie podaną podnietę - możecie gruchy walić. Jak podniety przestaną działać - zapodam nowe OK?
Adolfik - chcesz kawałek lodu? _________________
Mam ty tylko jedno konto. Misza, twoje dane są tu: https://www.kgb.by/by/ Nazwisko Czarkowski jest tu:https://inwentarz.ipn.gov.pl/advancedSearch?q=czarkowski&page=1
Stasiek miał tych uprawnień dużo więcej - te są akurat nieodzowne do wykonywania niektórych czynności.
A Stasiek nie tylko na kopalni pracował.
Zapewniam, żebyście się zesrali z zazdrości i zajebistego zdziwienia, Stasiek żył intensywnie, nigdzie nie był popychadłem. Byłem dyspozycyjny. Jako przodowy mogłem dodatkowo wykonywać czynności polegające na obsłudze maszyn i urządzeń. A mój zawód? Miałem i wykonywałem wiele zawodów. Nigdy jako zwykły robol, jak to nabazgrał Adolfik. Nie mam nic przeciw zwykłym robolom. Ja nie po to się uczyłem, aby zwykłym robolem być.
Teraz chłoptasie macie podaną podnietę - możecie gruchy walić. Jak podniety przestaną działać - zapodam nowe OK?
Adolfik - chcesz kawałek lodu?
Stanisławie Urbanowiczu SP95094KA z Rybnika, ul. Zdrzałka 6… Były TW SB pseudonim „Gąsior”…
Tak, tak… Żyłeś intensywnie… Ile razy o tym pisałeś? Dużo, oto jedna próbka…
Mentor czyli Stanisław Urbanowicz SP95094KA wysila otumaniony psychotropami, umierający z niedotlenienia mózg i pisze:
Choć mam już skończone 70 lat. Żyłem intensywnie. Miałem wiele hobby. Uprawiałem sporty w tym sporty walki. Nie usiłowałem alkoholem i innymi używkami wykańczać mego organizmu. Dożyłem jak widać, nie mam kompleksów odnośnie mojego wyglądu w tym kompleksów odnośnie mej twarzy. Były sytuacje, kiedy cierpiałem z bólu i czekałem w szpitalu na zabiegi. Kiedy nie byłem żadną pępowiną, żadnymi kablami podłączony do monitoringu, zawsze wyłaziłem z łóżka i robiłem spacery po szpitalu.
Zapodaję parę starych zdjęć w statycznym filmiku, tak ulubionym przez mojego ulubionego skunksa, który ponoć brał udział w konkursie na blagiera wszawych czasów u Mana w "trójce" Robi za największego lumpa na forach. Dlaczego nigdy nie pokaże twarzy? Nie, nie dlatego że nie fotogeniczny - boi się, że jak ją pokaże tą twarz - przestanie być fotogeniczny. Lubi komuś wciskać donosicielstwo, sam będąc donosicielem - donosicielstwem para się jak zawodowiec. Czy bierze za donosicielstwo srebrniki? Być może bierze - nie interesuje mnie to.
Nie będzie już szczelinowania Nie będzie nauczania i przywracania społeczeństwu ludzi zaniedbanych i bez wychowania Nie będzie kopania się z koniem Nie będzie żadnych rzeczy, które moje są.
Za parę godzin Lorafen przestanie działać, a wtedy obwieścisz że niczego nie obwieszczałeś, a tak w ogóle to był tylko test.
Test chuj wie czego, bo nikt nie nadąża za halucynacjami zrodzonymi w totalnie popierdolonym, otumanionym psychotropami i umierającym z niedotlenienia mózgu.
Intensywne rzycie eSBeckiej kanalii w latach 1983-1990 intensywne podpierdalanie do SB za srebrniki intensywne przerabianie zakupionego pokarmu na odchody buachachachachacha buachachachachacha buachachachachacha buachachachachacha buachachachachacha buachachachachacha
Intensywne rzycie eSBeckiej kanalii w latach 1983-1990 intensywne podpierdalanie do SB za srebrniki intensywne przerabianie zakupionego pokarmu na odchody buachachachachacha buachachachachacha buachachachachacha buachachachachacha buachachachachacha buachachachachacha
