Ja lubię mięso, ryby i warzywa w zasadzie we wszystkich postaciach. Do tego wino półwytrawne. Zalecam w komplecie spożycie dobrego sera i uinkanie białego pieczywa. Na koniec należy przypieczętować posiłek dwoma setkami czegoś mocniejszego i zapalić papierosa. To sprawdzony sposób na dobre samopoczucie i zdrowie. Podobnie robił mój dziadek. Jeszcze w wieku 90 lat chodził na małolaty ...do domu starców Tam był mniej więcej przedział między 60 a 80 lat. _________________ Radio macht frei
Hehe - no tak. Niektórzy ludzie śmigają po wodę z baniakami do pobliskich Sulistrowiczek gdzie "bije" święte źródełko. Ponoć ta woda cuda działa. Mogli by tam browar postawić - ponoć dobra woda to klucz do dobrego piwska
Dlatego warszawskich piw unikam jak ognia.. i nie tylko piw zresztą .. _________________