|  |  | 
| Nikt | 03.03.2015 16:50:58 | 
|  
 Grupa: Użytkownik
 
 Lokalizacja: Nigdzie
 
 Posty: 870 #2058222
 Od: 2011-12-3
 
 | Otóż, ciekawi mnie Wasze, DR Koledzy, szerokie rozumienie pojęcia " miłości ". Czym dla Was jest " miłość "? Jak już się wypowiecie i parę dni będzie cicho w tym temacie, to i ja się wypowiem (...) Zapraszam do dyskusji.
 _________________
 Nikt i nic mnie tu już nie dotyka...
 | 
|  |  | 
| SP6IX | 03.03.2015 17:03:30 | 
|  
 
  
 Grupa: Użytkownik
 
 Lokalizacja: Bardo JO80IM
 
 Posty: 538 #2058233
 Od: 2011-8-13
 
 | Jestem już za stary by się wypowiadać za młodych myśmy z małżonką przeżyli już 43 lata razem. _________________
 Grzegorz sp6ix   http://sp6ix.pl.tl/
 
 Troll trollem zostanie i nic nie da że go karmimy wiedzą.
 
 
 | 
|  |  | 
| Nikt | 03.03.2015 17:14:43 | 
|  
 Grupa: Użytkownik
 
 Lokalizacja: Nigdzie
 
 Posty: 870 #2058255
 Od: 2011-12-3
 
 | Zawarł Kolega wiele w tym jednym zdaniu... _________________
 Nikt i nic mnie tu już nie dotyka...
 | 
|  |  | 
| Nikt | 03.03.2015 20:16:03 | 
|  
 Grupa: Użytkownik
 
 Lokalizacja: Nigdzie
 
 Posty: 870 #2058443
 Od: 2011-12-3
 
 
 Ilość edycji wpisu: 1
 | SP95094KA pisze: 
 
 Niezwykłość miłości, jest tak przeogromna, że zostawia wszytko daleko w tyle.
 
 
 To musi być ogromne uczucie, ale czy do udźwignięcia?! Czy człowiek jest w stanie udźwignąć tak przeogromny ładunek emocjonalny?
 
 
 SQ6IUV pisze: 
 Ewka  to taka Zaraza - Która Deformuje Postrzeganie Rzeczywistości i Pląta >> {Klasyfikacje Wszelakich Doznań} >> na Różnych Poziomach Świadomości ...
 
 
 ...- Ty popatrz no... Wiesz, że się ciekawie zaczyna robić?
 _________________
 Nikt i nic mnie tu już nie dotyka...
 | 
|  |  | 
| sq9 | 03.03.2015 22:42:01 | 
|  
 
  
 Grupa: Użytkownik
 
 Lokalizacja: Oberschlesien
 
 Posty: 59 #2058587
 Od: 2014-7-15
 
 | Poniższy tekst pasuje i do "Kącika poezji" i do bieżącego tematu. 
 
 Gdy twa laska ma ochotę tylko w święta i sobotę
 musisz sprawdzić
 kto jej krocze
 obsługuje w dni robocze.
 _________________
 Wojtek
 
 "Bogactwo jest lepsze od biedy, choćby ze względów finansowych" - Woody Allen.
 | 
|  |  | 
| Nikt | 03.03.2015 22:44:05 | 
|  
 Grupa: Użytkownik
 
 Lokalizacja: Nigdzie
 
 Posty: 870 #2058590
 Od: 2011-12-3
 
 
 Ilość edycji wpisu: 2
 | sq9 pisze: 
 Poniższy tekst pasuje i do "Kącika poezji" i do bieżącego tematu.
 
 
 Gdy twa laska ma ochotę tylko w święta i sobotę
 musisz sprawdzić
 kto jej krocze
 obsługuje w dni robocze.
 
 No cóż...- To mi dużo o "koledze" powiedziało...
 
 Zapewniam, że gdyby była możliwość przeniesienia tego " wierszyka" do " Kącika poezji" - uczyniłabym to z przyjemnością. Niestety- na tym forum nie ma możliwości przenoszenia poszczególnych postów...
 Gratuluję talentu poetyckiego (...)
 _________________
 Nikt i nic mnie tu już nie dotyka...
 | 
|  |  | 
| Nikt | 04.03.2015 08:58:52 | 
|  
 Grupa: Użytkownik
 
 Lokalizacja: Nigdzie
 
 Posty: 870 #2058735
 Od: 2011-12-3
 
 | Maryjusz- chyba nie aż tak stara! Dobrze wygląda!!! _________________
 Nikt i nic mnie tu już nie dotyka...
 | 
|  |  | 
| sq9 | 04.03.2015 11:01:44 | 
|  
 
  
 Grupa: Użytkownik
 
 Lokalizacja: Oberschlesien
 
 Posty: 59 #2058857
 Od: 2014-7-15
 
 | Żonę trzeba trzymać krótko ........ najwyżej 2 lata!
  _________________
 Wojtek
 
 "Bogactwo jest lepsze od biedy, choćby ze względów finansowych" - Woody Allen.
 | 
|  |  | 
| Nikt | 04.03.2015 11:31:03 | 
|  
 Grupa: Użytkownik
 
 Lokalizacja: Nigdzie
 
 Posty: 870 #2058882
 Od: 2011-12-3
 
 | sq9 pisze: Żonę trzeba trzymać krótko ........ najwyżej 2 lata!
 
 
 Odezwał się ekspert od związków
  _________________
 Nikt i nic mnie tu już nie dotyka...
 | 
|  |  | 
| Maxim212 | 04.03.2015 15:39:45 | 
|  
 Grupa: Użytkownik
 
 Lokalizacja: Wrocław - Psie Pole
 
 Posty: 57 #2059085
 Od: 2014-12-25
 
 | Jako doświadczony w związkach (trzeci raz żonaty) powiem, że miłość to światło naszego życia. Tylko nie wiem czemu małżeństwo bywa rachunkiem za to światło. I to po podwyżce... | 
|  |  | 
| Nikt | 04.03.2015 15:41:30 | 
|  
 Grupa: Użytkownik
 
 Lokalizacja: Nigdzie
 
 Posty: 870 #2059086
 Od: 2011-12-3
 
 | Maxim212 pisze: 
 Jako doświadczony w związkach (trzeci raz żonaty) powiem, że miłość to światło naszego życia. Tylko nie wiem czemu małżeństwo bywa rachunkiem za to światło. I to po podwyżce...
 
 Ło matko kochana- Ty mnie nie strasz
  _________________
 Nikt i nic mnie tu już nie dotyka...
 | 
|  |  | 
| Maxim212 | 04.03.2015 15:43:19 | 
|  
 Grupa: Użytkownik
 
 Lokalizacja: Wrocław - Psie Pole
 
 Posty: 57 #2059089
 Od: 2014-12-25
 
 
 Ilość edycji wpisu: 1
 | Ja już za życia straszę? No to lepiej nie myśleć, co to będzie po śmierci...
 
 A tu coś na temat kobiet.
 https://www.youtube.com/watch?v=gykaajV2kjw
 | 
|  |  | 
| sq9 | 05.03.2015 09:37:33 | 
|  
 
  
 Grupa: Użytkownik
 
 Lokalizacja: Oberschlesien
 
 Posty: 59 #2059719
 Od: 2014-7-15
 
 
 Ilość edycji wpisu: 1
 | Na początek zastrzegam, że nie jestem Cyganem i poniższe informacje mam z tzw. drugiej ręki. 
 
 Swoisty "dowód miłości" zachodzi w cygańskich stadłach:
 gdy On chociaż raz na dwa dni Jej nie pobije, to Ona bardzo to przeżywa, gdyż może to świadczyć coraz mniejszej miłości.
 Uszczęśliwiona zatem przyjmuje najbliższe "trzepanie skóry"!
 _________________
 Wojtek
 
 "Bogactwo jest lepsze od biedy, choćby ze względów finansowych" - Woody Allen.
 | 
|  |  | 
| Nikt | 05.03.2015 21:13:51 | 
|  
 Grupa: Użytkownik
 
 Lokalizacja: Nigdzie
 
 Posty: 870 #2060354
 Od: 2011-12-3
 
 | To chyba teraz moja kolej: 
 "Miłość" stała się niestety tylko słowem- frazesem, który ma niewiele wspólnego z rzeczywistością... To słowo jest często nadużywane i nadinterpretowane  przez szeroko rozumiane społeczności...  Zdewaluowała się...
 Jeśli mówimy o bezwarunkowej miłości rodzica do dziecka, to mówimy o uczuciu czystym i niezmąconym interesownymi pobudkami. Niestety, rzadko który rodzic kocha bezwarunkowo...
 Jeśli mówimy o miłości mężczyzny do kobiety ( czy też odwrotnie ) i rozpatrujemy ją w kategoriach seksu, to nie mówimy o miłości, tylko o zezwierzęceniu i spaskudzeniu tego uczucia na wszelkie możliwości i sposoby...
 Mnie się wydaje, że miłość to przyjaźń, scementowana związkiem dwojga ludzi, gdzie aspekt seksualności nie jest na pierwszym miejscu w hierarchii wartości i z szeroko rozumianą miłością ma niewiele wspólnego...
 
 Jedni do tematu podeszli poważnie, inni "z humorem"... Ja napisałam szczerze, co myślę na ten temat...
 
 _________________
 Nikt i nic mnie tu już nie dotyka...
 | 
|  |  | 
| Nikt | 05.03.2015 21:29:05 | 
|  
 Grupa: Użytkownik
 
 Lokalizacja: Nigdzie
 
 Posty: 870 #2060375
 Od: 2011-12-3
 
 
 Ilość edycji wpisu: 1
 | Tobie słabo, szefuniu??? Nie chcę wskazywać palcem, kto się PODNIECA byle czym... _________________
 Nikt i nic mnie tu już nie dotyka...
 | 
|  |  | 
| Nikt | 05.03.2015 21:39:11 | 
|  
 Grupa: Użytkownik
 
 Lokalizacja: Nigdzie
 
 Posty: 870 #2060384
 Od: 2011-12-3
 
 | sq9 pisze: 
 Poniższy tekst pasuje i do "Kącika poezji" i do bieżącego tematu.
 
 
 Gdy twa laska ma ochotę tylko w święta i sobotę
 musisz sprawdzić
 kto jej krocze
 obsługuje w dni robocze.
 
 
 W spodniach, czy w sukience
 O kobiecym kroczu wie chyba więcej,
 Niż ustawa przewiduje
 I tak ciężko nocą pracuje,
 Że traci ochotę w święta i w sobotę...
 
 
  
 
 _________________
 Nikt i nic mnie tu już nie dotyka...
 |