white.culson pisze:

Mam taki mały interes Czerepaczku, pomożesz mi, z moim SDRkiem coś się stało.
Miał mieć direct sampling a ma life sampling.

Ty masz Czerepaczku maturę z badyli i elektryki, tak Szajsman mi w mejlu pisał.
Masz ogromną wiedzę o radiokomunikacji, szczególnie radiokomunikacji cyfrowej. Sam widziałem na zdjęciach z grilowania, jak ze swoim partnerem, fachowo w radyjku paluszkiem, gałką kręciłeś.
Pomożesz mi?
Ja bym nawet przyjechał do Białego Stoku aby pobaraszkować z tobą. No przy radyjku pobaraszkować, ja bym moje gumofilce zzuł na progu twej willi, platfusy umył przy studni, pobaraszkowali byśmy przy radyjku twoim, co ma full direct sampling.
Czerepaczku mój kochaniutki, ponauczał byś mnie, jak się takie radyjko obsługuje.
Jak napisałem w pierwszych słowach mego listu, mam taki mały interes.
Na moim wodospadzie, zrobiło się tylko pół wodospadu, reszta niebieski ekran.
Pomocy kochaniutki Czerepaczku!
Kiedy mogie do ciebie mój ty kochaniutki przyjechać.
Wezmem ze sobom espumisan, aby w twej willi nie puszczać bąków, nie będę żarł tłustego, aby mi się nie bekało, nie będem dużo pił, aby ci co rusz za stodołą nie sikać

To jak Czerepaczku? Pomożesz?
Skopiuj też to co napisałem, bo ja już mam słabą pamięć, tak w kompjuterku jak i w mej głowie. A zależy mi aby tą mojom prośbem pamientać, kochaniutki Czerepaczku.

Nie bendem skłonów robił, ani do przodu, ani do tyłu, bo mi w krzyży strzyka. U nas nima szeptunek, to i nima do kogo po jakie zioło iść.
Może przy okazji mnie zaprowadzisz do jakiej szeptunki? No po zioło!