Ta cała edukacja na nic - tak mi się zdaje. A Zbig znów naciska na "bany" - jak nie umie rzeczowo odpisać to albo głupie obrazki wkleja albo wypłakiwanie w rękaw "admina" robi.
Nikt na to nie odpowie bo nie ma zainteresowanego odgrzebywaniem starych śmieci.
Moim zdaniem 2 świrniętych emerytów najpierw się poróżniło o jakieś głupoty a potem sobie wybaczyli i teraz jadą na jednym torze i nie ważne czy jest krzywy czy prosty. I tym swym parowozem na krzywym torowisku chcą rozjechać tych co się nie dosiądą do składu.
A po co się loguje paru idiotów którzy nic nie piszą ???
Nawet nie naklepie jeden z drugim debil -................
Po co? Wystarczy że Ty sam wyrabiasz normę dla tego forum. _________________ ---------------------------------------------------------------------------------------- Kielczanin z dziada pradziada.
A ja znałem kiedyś jednego Urbanowicza piastującego funkcję brygadzisty w małym lokalnym wyrobisku margla. Był niesamowitym kapusiem i wszyscy podlegli mu pracownicy nie określali go inaczej, niż "menda". Pewnikiem już nie żyje, bo ja wtedy miałem trzydzieści kilka lat( na pewno przed 40-ką), a on już dorabiał do emerytury. Ja teraz dobiegam 70-ki, więc wątpliwe jest bym go mógł jeszcze spotkać, ale może??? Miał wredny charakter i lubił się ciągle chwalić, jednak wszyscy naokoło uciekali przed jego opowieściami, to mi się do dziś źle kojarzy, może nawet i niesłusznie. Koniec opowiastki.
A ja znałem kiedyś jednego Urbanowicza piastującego funkcję brygadzisty w małym lokalnym wyrobisku margla. Był niesamowitym kapusiem i wszyscy podlegli mu pracownicy nie określali go inaczej, niż "menda". Pewnikiem już nie żyje, bo ja wtedy miałem trzydzieści kilka lat( na pewno przed 40-ką), a on już dorabiał do emerytury. Ja teraz dobiegam 70-ki, więc wątpliwe jest bym go mógł jeszcze spotkać, ale może??? Miał wredny charakter i lubił się ciągle chwalić, jednak wszyscy naokoło uciekali przed jego opowieściami, to mi się do dziś źle kojarzy, może nawet i niesłusznie. Koniec opowiastki.
A ja znałem kiedyś jednego Urbanowicza piastującego funkcję brygadzisty w małym lokalnym wyrobisku margla. Był niesamowitym kapusiem i wszyscy podlegli mu pracownicy nie określali go inaczej, niż "menda". Pewnikiem już nie żyje, bo ja wtedy miałem trzydzieści kilka lat( na pewno przed 40-ką), a on już dorabiał do emerytury. Ja teraz dobiegam 70-ki, więc wątpliwe jest bym go mógł jeszcze spotkać, ale może??? Miał wredny charakter i lubił się ciągle chwalić, jednak wszyscy naokoło uciekali przed jego opowieściami, to mi się do dziś źle kojarzy, może nawet i niesłusznie. Koniec opowiastki.
Swieder w rektum i do żeki HI _________________ Wasiek !
Przepraszam wszystkich oplutych zaplutych Wszystkich ktorych opluwalem opluwam i bede opluwal
Przepradzam wszystkich co im przykrosc robilem robie i bede robil
Przepraszam wszystkich co ich w wala robilem robie i bede robil
Przepradzam za me wszystkie wcielenia jako Alf swinski doktor sq6ade zenekradiowiec i inne Nawt przepraszam za przyszle falszerstwa i blazenady
Przepraszam goronco ale i pfosze
Prosze o jakigo dobrego egzorcyste co ze mnie diabla wygoni bezpowrotnie Znowu chcialbym na elektrodzie ludziom pomagac i jak sie nachleje chcialbym byc mormalnym schlanym Krzysiem Sielskim
Tak mi dopomusz kosmosie wszechmogacy i trujco sw Andrzeku sw Beato i sw Adamie H z Wywrocka
A ja znałem kiedyś jednego Urbanowicza piastującego funkcję brygadzisty w małym lokalnym wyrobisku margla. Był niesamowitym kapusiem i wszyscy podlegli mu pracownicy nie określali go inaczej, niż "menda". Pewnikiem już nie żyje, bo ja wtedy miałem trzydzieści kilka lat( na pewno przed 40-ką), a on już dorabiał do emerytury. Ja teraz dobiegam 70-ki, więc wątpliwe jest bym go mógł jeszcze spotkać, ale może??? Miał wredny charakter i lubił się ciągle chwalić, jednak wszyscy naokoło uciekali przed jego opowieściami, to mi się do dziś źle kojarzy, może nawet i niesłusznie. Koniec opowiastki.
a u nas na zakładzie kapusie szybko składają rezygnację kiedyś mieli tacy opiekę z służby wywiadu ale dziś nie mają i załoga wydala takich perswazją
Co ten Ubek urbanowicz ze Zdrzalki 6 ? Jusz nie dostanie licencji kapus z kopalnia Czas nie guma. Sztuczne kwiaty jusz mamy parchu na kopiec nad truchlem. Cierpliwości.
A pogadoj cosik po slunskó potrafisz padnyć placiak kasko Fela stumpel funfel ty je buła
A wiesz zasrańcu ile jest odmian slónskiegó ? slónskiegó łod Koszarawy slónskegó łod tarnawskih ogóruf slonskiegó łod Hożofó slonskiegó łot tforkowó spod lelesni sund tys je z łopolo zapołl se nie połla
A ana to my łot zatku brali
tak to godajom gorole - jak idom do szole a staro w doma ze szolki tyj hlipie a łepek ze szlojdra do szolek na telefon sztandze szczylo
No to pyrsk Kristoferson Sliski do to ho !
Staśku, Staśku… _________________ Mam tu tylko dwa konta, to oraz „Michal Czarkowski sq4ctp”. Inne z podobnym nickiem nie są moje – to nie ja… Kłamca SP1AP: http://kf-ukf.iq24.pl/default.asp?grupa=163238&temat=479342 „Mnie tu nie ma”:http://kf-ukf.iq24.pl/podglad_posta.asp?id_komentarza=2587677 Stachu SP95094KA: „Moim synem nie jestem - to fakt. Ale w wieku mego wnuka.” Stachu SP9-5094KA:„Ja na ten przykład jestem muł i ciężko mi jakikolwiek żart zrozumieć. Bo to jednak trza mieć lotny umysł.” Stachu czyli Srasiek_Reden: „Ja jestem gupek, to nie wiem i nie powiem tym samym” Stachu czyli Srasiek_Reden: „Moje nasłuchy stacji od pasma 160 metrów po pasmo 70 cm i to wszelkimi możliwymi emisjami emitowane sygnały - to ściema.”
W 1987 roku to była reaktywacja na pasmie 11 metrów Ciągnąłem dwa wózki - ten z 11 metrów oraz pasma krótkofalarskie Głównie interesowały mnie konstrukcję krótkofalarskie Począwszy od montażu mechanicznego chassis, obudowy, montaż elektryczny, strojenie W ogromnej większości prace zlecone Pracowałem wtedy w firmie, za biurkiem w krawacie Praca była w systemie 12 / 24 Na nocnych zmianach miałem sporo wolnego miejsca to czytałem, ale tylko książki techniczne Mogłem też przygotowywać od podstaw poszczególne konstrukcje, shematy, rysunki techniczne chassis, obudów
Faktycznie zaczynałem 20 lat wcześniej w klubie Miałem do dyspozycji dwie radiostacje RBM1 i dwie radiostacje 10RT26 Ogromną ilość "kolanek" z połączeniami bagnetowymi i spore ilości linek antenowych fosforobrązowych Do radiostacji całe skrzynie części zapasowych i dwa kosze lamp Na kilogramy oporników, kondensatorów, kondensatorów zmiennych w tym agregatów z przekładniami, zatrzęsienie solidnych trymerów na kalicie, dwa kosze potencjometrów i PRków Roboty było "po trąd"
QRP 1 W CW i 0.5 W AM przeprowadziłem parę tysięcy QSO Stapnąłem trochę po rozstaniu się z armią, po paru latach i przeniosłem się do firmy, gdzie miałem większy luz i przepracowałem 13 lat Z krótkofalarstwem nie rozstawałem się w ogóle, nigdy. Były tylko okresy mniejszej aktywności, kiedy w związku z pracami radioamatorskimi, już nie było czasu na pracę jako operator I to był ten przełom kiedy weszło mi w to krew Jako operator jestem spełniony Interesowały mnie już tylko prace radioamatorskie i nasłuchy wszystkich dostępnych pasm
Tak że ja tak na poważnie zaczynałem 20 lat wcześniej, intensywniej i bez faktycznie przerw do dzisiaj Z małą różnicą Po solidnym otrzaskaniu się z pasmami amatorskimi, po intensywnym stażu SWL - byłem operatorem w klubie i to przez dobrych ładnych parę lat Potem głównie radioamatorem A potem, aż do teraz nasłuchowcem i radioamatorem
Mogłem na stałe wyjechać w okolice Essen, Bottrop, Oberhausen, czy Dortmund Nie podobało mi się tam Mogłem na stałe wyjechać do Nowej Południowej Anglii - New Hampshire, Vermont, Massachusetts, nie podobało mi się, aby na stałe gdziekolwiek wyjeżdżać U nas w kraju biedy nie klepałem jak pracowałem Bo dorabiałem i zazwyczaj w czasie intensywnej pracy przez tydzień - miałem drugą wypłatę, taką jak z firmy Jak zmieniłem firmę, były prace na umowę pieniędzy "po tąd" I dorabiałem mniej intensywnie, wykonując specjalistyczne zlecenia Np wykonanie nowej osady broni, lub korekty, niekiedy bardzo zasadnicze zmiany po korektach
Pasjonował się montażem… archiwum _________________ Mam tu tylko dwa konta, to oraz „Michal Czarkowski sq4ctp”. Inne z podobnym nickiem nie są moje – to nie ja… Kłamca SP1AP: http://kf-ukf.iq24.pl/default.asp?grupa=163238&temat=479342 „Mnie tu nie ma”:http://kf-ukf.iq24.pl/podglad_posta.asp?id_komentarza=2587677 Stachu SP95094KA: „Moim synem nie jestem - to fakt. Ale w wieku mego wnuka.” Stachu SP9-5094KA:„Ja na ten przykład jestem muł i ciężko mi jakikolwiek żart zrozumieć. Bo to jednak trza mieć lotny umysł.” Stachu czyli Srasiek_Reden: „Ja jestem gupek, to nie wiem i nie powiem tym samym” Stachu czyli Srasiek_Reden: „Moje nasłuchy stacji od pasma 160 metrów po pasmo 70 cm i to wszelkimi możliwymi emisjami emitowane sygnały - to ściema.”