Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Strychowo
Posty: 23 #1981928
Od: 2014-10-28
| waldek pisze:
Podmiot bardzo zwykł ostatnio narzekać na nasze forum, że jest mało tematów związanych z KF-UKF.
"Z urzędu" wtóruje mu jego satelita, dupowłaz i klakier Bysio.
A przecież rozwiązanie tego problemu jest banalnie proste, niech Podmiot pójdzie na odpowiadające mu tematycznie forum.
Pójdzie i przestanie tu mendzić!
Na naszym aktualnie (jak widać) przeważają dyskusje w innych, niż tego oczekuje Podmiot tematach.
Widocznie jest takie chwilowe zapotrzebowanie piszących.
Mało jest tu początkujących i stąd i małe jest zapotrzebowanie na "krótkofalarski elementarz".
Jedynie Bysio (moim zdaniem) odstaje od peletonu.
Do niedawna byłem przekonany, że to co najmniej były podoficer Wojsk Łączności i stąd moje zdziwienie nad poziomem
technicznym jego wypowiedzi.
Ostatnio jeden z naszych forumowiczów wyprowadził mnie z tego błędu, Bysio okazał się byłym górnikiem strzałowym
w dolnośląskich kamieniołomach.
Jak na górnika poziom wiedzy technicznej Bysia już tak nie szokuje nas czytających!
– - przysłucham się.
Podmiot usiadł na brzegu stołu i Kania zwrócił się do żołnierzy.
– Powtarzajcie teraz za mną, koledzy, pierwszą zwrotkę tego pięknego wierszyka:
Jeder Schuss – ein Russ Jeder Stoss – ein Franzos Jeder Schritt – ein Britt Jeder Klaps – ein Japs. Kania z takim poświęceniem się uczył tego wierszyka, jakby chciał za wszelką cenę figurować w książeczce o dobrych żołnierzach na pierwszej stronicy. Niestety, ci, którym kazał powtarzać, jak na złość nie umieli prawidłowo wymówić ani jednego słowa po niemiecku i ciągle odpowiadali: ich verstehe nicht, ich verstehe nicht
Prowadźcie dalej zajęcia frajtrze - dobrze wam idzie
habt acht!
_________________
Kaźmirz
 |
