Pany !!! WrzuĆta na LUZ Co? ... bo Mop'u w DeprecheM Wpadł Mi
Jeżeli wygląda jak na fotce to nie ma co się dziwić. Na czas Wigili trzeba mopa zamknąć w dźwiękochłonnym pomieszczeniu bo wszystko co powie o swoich właścicielach trzeba by wykropkować. Zalecana wizyta w SPA lub chociażby kilkaset metrów od QTH salon ADA ul Polna 4a Adrianna Lyga _________________ ---------------------------------------------------------------------------------------- Kielczanin z dziada pradziada.
Mopuś Mój - Gdyby zaczął Mówić, to raczej same SUPERLATYWY By wyśpiewał Podobna do Nas yest, a rozumiemy sieM bez SłuF ... Życzę Ci BzdomnyKocie Tego Samego!
_________________ ---------------------------------------------------------------------------------------- Kielczanin z dziada pradziada.
Bardzo ciekawy materiał, brawo Mosiu! Swoją drogą materiały publikowane w Wikipedii wskazują, że najstarszą osadą na terenach Polski był Biskupin, jego początek datowany jest w przybliżeniu na VIII wiek p.n.e. a konkretnie przypuszcza się, że to był 738 rok p.n.e. czyli okres, w którym była spisywana biblijna Księga Izajasza przez tego właśnie proroka. Domysły na temat ludności zamieszkującej tę osadę są różne, ale najprawdopodobniej był to lud kultury łużyckiej, która rozciągała się swym zasięgiem na zachód faktycznie aż po Łabę. Tak więc istnienie "polskich" plemion jest pewne na conajmniej 1700 lat przed Mieszkiem i tu nie ma przesady. Natomiast osobiście nie wierzę w publikowane brednie o istnieniu ludzi wogóle już od conajmniej 10 000 lat, to tylko domniemania nie mające pokrycia w rzeczywistości, bo od dawna wiadomo, osławione datowanie zabytków metodą węgla reaktywowanego powoduje pomyłki sięgające bagatelka, tysięcy lat! Chociaż multum "mondrych" uczonych dalej się przy tych teoriach upiera, ale pokłady kopalne pokazują, że człowiek rozumny żyje na ziemi od około 6 000 lat i nie pochodzi od małpy, bo pod jego szczątkami długo, długo nie ma nic i dopiero pojawiają się kości zwierząt i to normalnych, a wszystkie eksponaty wskazujące możliwość istnienia małpoludów, neandertalczyków, australopiteków są sfałszowane w celu przyciągnięcia klienteli do muzeów, a w szczątkach tych są często łączone odłamki kości różnych zwierząt, człowieka, a brakujące kawałki wykonane są ze zwykłego gipsu, taki element znaleziono na przykład w czaszce rzekomego "człowieka z Piltdown". Ale co mi tam, kto chce być spokrewniony z małpą, ma prawo, jego wola, he,he!!!
Moja żona to mądra niewiasta. Moja córka, proszę państwa, dorasta. Moja żona więc z głębi fotela mojej córce rad nieraz udziela. - Nie szukaj, córeczko, mołojca! Nie trzeba. Popatrz na ojca: nikt się na oko nie wyzna, a jednak - mężczyzna. Mężczyźnie nie trzeba urody. Mężczyzna nie musi być młody. Mężczyzna się nie ma podobać nikomu - mężczyzna potrzebny jest w domu! Z mądrością to także przesądy - intelekt to - dziecko - nie wszystko ... Mężczyzna nie musi być mądry - wystarczy, jak na stanowisku. Mieć życie wewnętrzne bogate? A po co mu? Popatrz na tatę! Mężczyznę nam z nieba zesłali, córeczko, nie po próżnicy: mężczyzna i w sercu płomień rozpali, i węgla przyniesie z piwnicy ... Niekiedy zaprosi do tańca, podskoczy w rytmie klawiszy i wtedy mężczyzna ma w sobie coś z s a m c a: tak dyszy, córeczko, tak dyszy ... A czasem, by mówić już szczerze, napadną go myśli niezdrowe i wtedy w mężczyźnie wręcz budzi się z w i e r z ę! Domowe, córeczko, d o m o w e ... Nie szukaj, córeczko, mołojca! Nie trzeba - popatrz na ojca... Wówczas posłuszna swej mamie córeczka spojrzała na mnie z tkliwością i czcią nienaganną, i z płaczem: "Ja chcę być panną!"