kONcik przebojuf dla odbojów
masz fajną muzę to wrzuć
    SQ6IUV pisze:

    Radek - a Ty z Pierdla piszesz? ... spokAkojna Twa roZczochRana... niedługo CieM wypUszczoM oczko


Jak by się nad tym zastanowić...

Wg UE ślimak jest rybą lądową.
Marchewka jest owocem.
Słodkie ziemniaki i dynie też.
Kąt krzywizny banana musi być równy 150 stopni, bo jeżeli nie, uznany zostanie za żółtego ogórka.
Ogórek nie może mieć kąta krzywizny większego niż 150 stopni, bo zostanie uznany za zielonego banana.
Nie można używać zwrotów „Pan” i „Pani”.
Zwyczajna drabina nie może przekraczać 10 metrów długości.
Nie można gotować dotowanego mleka.
Specjalny przepis określa minimalne wymagania komunikatu werbalnego.
Zwierzęta to też ludzie, mają więc prawo do życia, wolności słowa, poszukiwania szczęścia i narodowej służby zdrowia.
Goryle mają prawo głosu.
Ludzie mają takie same prawa jak goryle.
Głoszenie poglądów, że globalne ocieplenie nie zostało spowodowane przez człowieka jest karalne (ale nikt nie odbiera wam wolności słowa, nie zapominać!).
Prawdziwa kobieta powinna pracować 20h na dobę, a prawdziwy mężczyzna zajmować się dziećmi, sprzątać, zmywać, prać, prasować i kupować podpaski.
Dawanie dziecku klapsa jest karalne (krzyczenie na nie również).
Ale jeśli coś przeskrobie, np. zgwałci kogoś podczas lekcji w (przymusowej) szkole, to również ty pójdziesz siedzieć.
Urzędnik wie lepiej od ciebie, jak masz wychowywać swoje dziecko.
Wszystkie dzieci są "nasze" (czyli państwowe).
Legalizacja marihuany (która rozwiązałaby w 90% problem narkomanii) jest "bee", bo policja musi mieć przecież z czym walczyć.
Tworzenie miejsc pracy jest celem nadrzędnym, nawet jeśli miałoby to być zakopywanie i odkopywanie butelek albo tłuczenie kamieni głową.
Aby dokopać "tym złym i wrednym, wyzyskującym konsumentów kapitalistom" nakładany jest podatek na bogaczy, którzy następnie podwyższają cenę towaru i przerzucają go na konsumentów (ale to jest ok, ponieważ podsyca mit, jakoby to kapitaliści są tymi złymi, a nie rząd, który podatek zabiera).
Polska, aby się rozwinąć, musi zatrudnić 2x więcej urzędników, którzy będą brali 2x więcej łapówek i wprowadzali 2x więcej bezsensownych ustaw, żeby posiadacze firm mieli 2x więcej papierkowej roboty (która już w tej chwili zabiera im 1/3 czasu spędzanego w pracy, bądź pieniądze wydane na sekretarki i księgowych) do wypełnienia.
Jeśli postrzelisz bandytę, który włamał ci się do domu, to ty pójdziesz siedzieć za nielegalne posiadanie broni LUB jeśli jakimś niewiarygodnym cudem masz zezwolenie na broń, pójdziesz siedzieć za próbę zabójstwa. No, chyba że jesteś policjantem - wtedy dostaniesz dyplom od komendanta i przez 2 dni będą o tobie mówili jako o wzorcu obywatelskiej postawy.
Jeśli obronisz się przed bandytą i przypadkiem złamiesz mu pięścią nos, to ty pójdziesz siedzieć za pobicie.
Jeśli uciekniesz przed bandytą, a on, goniąc cię, potknie się na dziurawej drodze i złamie sobie rękę, dostanie za to odszkodowanie od gminy.
Posiadanie broni palnej jest "bee", ponieważ ludzie chodzący codziennie wokół ciebie na ulicy to tak naprawdę uśpieni wariaci, którzy gdyby tylko dać im broń do ręki, natychmiast zaczęliby strzelać do siebie nawzajem (a ponadto mogliby się zbuntować i obalić rząd, gdyby tylko stwierdzili, że mają dość bycia okradanymi i jego skrajnej niekompetencji).


To chyba masz rację Mariusz oczko

Radek


  PRZEJDŹ NA FORUM