Dyskusje czy pomówienia
A dla mnie to żenada, zastanawiałem się nawet czy nie skończyć z przebywaniem na forum, lecz szkoda by było np. nie popitrasić sobie wg. przepisów hamsów. Więc na co niektórych tematów nie będę śledził. Inna sprawa że u mnie w qrl-u ludzie czytają forum jak mam włączony PC, ostatnio postronny obserwator stwierdził że jesteśmy bardzo kłótliwi. A że kiedyś rozmawiałem na temat konsultacji w sprawie przepisów *zgłaszanie instalacji itp*, przypomniał to sobie i stwierdził że jako tak skłócone środowisko nic dla siebie nie załatwimy oraz że jeśli tak nas będą postrzegać , to nikt nie będzie chciał z nami gadać. Mam takie samo zdanie, lecz źle że mówi to ktoś postronny.
Wiem że jest on działaczem wędkarskim i z tego co słyszę to tam dziele się dużo lepiej.
Przykro mi że sami sobie zapracowaliśmy na taką opinię.


  PRZEJDŹ NA FORUM