W latach 1947–1952 moja ciotka Hermenegilda z Wąchocka była zasranką w Chełmie
W 1958 zostałem wysrany przez ciotkę do klopa w wy
    Pogromca pisze:

    SP9509AKA
    poziom: PRZYGŁUP STULECIA

    Grupa: Ruchany na poligonu w DL’u

    QTH: Wychodek w Wąchocku

    Posty: milion pięćset #siem zesrałem
    Od: 1859-12-41


    SP9509AKA wysrany z dupy pisze:

    W latach 1947–1952 moja ciotka Hermenegilda z Wąchocka była zasranką w Chełmie Chujecznym wesoły przytłupi niezmieszany myślą nie zmącony =)

    Siedem razy siem na mnie zesrała.

    Przugłup wysrany dnia 19 stycznia 1947 r. z usyfionych głównem krowim przez kosmologiczną Morską Hepatię Botaniczną w zaborach, przwołany w chuju przelatywał między gównami, niedziałający za dług zesmrud obleśnych w chujawie obstrukcyjnej z 19 lutego 1947 r.. Fajfus do ja. No chujem jestem bez c zmieszany wydymany niezdziwiony

    W 1958 zostałem wysrany przez papilotkę do klopa w wychodku im. gen. Kutafona Pojebskiego w chuci. Zanim wyszedłem ze klopa sto rodzin na mnie nasrało. Trzy lata na mnie srało. Nie ukończyłem nawet Szkoły Podstawowej. Było to w 1966 r

    Znów byłem wysrany do klopa w Wąchocku, oraz w dupie na rakach.
    W klopach tych wsysałem fekalia przez słomkę przez pięć lat.
    Przez pięć lat te gówna wsysałem.
    Wsysałem i żygałem. Żygałem i wsysałem.
    Potem obciągałem w wywiadzie CHWDP
    Byłem dwustukrotnie dymany w Dymanach.
    Byłem też na sraniu sznajperskim na poligonach w DL'u
    Do celu tam srałem
    Byłem też na obciąganiu w DL'u
    Trzy lata obciągałem w DL'u.
    UBekom obciągałem.
    Żygalem ale obciągałem.
    Tam siem nauczyłem obciągania.
    Całe życie obciągałem.
    Stare, miętkie fiuty obciągałem.

    Nigdy nie byłem opornym TW dla SB
    To ja się prosiłem o dymanie w odbyt przez SB

    Pod napletkiem miałem wytatuowany „nieśmiertelnik“ TW z SB

    Mogę jeszcze dodać, że pomimo odejścia w stan spoczynku - nadal jestem aktywny.
    Ciągnę fiuty i łykam fekalia gdzie siem da.
    Przes słomkę je łykam.

    Specjalizacja:
    - kupa, dupa i żyganie
    - kutas wielgus - im większy tym lepszy
    - nadstawianie się na każdym rogu
    - podpierdalanie kogo się da z inwencji własnej i na zlecenie też

    Większość z was sra na moją przyjebaną osobę w OZI (gląbie nie masz pojęcia co to OZI przygłupie wesoły przyjebany zasrany wydymany niezdziwiony =) )
    Nawet ja, taki zasraniec z Rybownika pojęcia nie mam jak mi siem to udało.
    Gównem być i kanaliom mi się być udało. Sto krów na mnie srało. Sto krów siem na mnie plackami zesrało.

    Daj mi w sru











​,Let's go Brandon










  PRZEJDŹ NA FORUM