| PZK - recepta jak być powinmo |
| Jurek (SP1JPQ) Ja nie muszę tych dokumentów publikować, są one dostępne w RCL na stronie, a więc zostały już opublikowane. Zarówno w czasie debat na temat gospodarowania częstotliwościami jak i w czasie wnoszenia uwag do tego i do rozporządzenia w sprawie Krajowej Tabeli - zarówno PZK jak i PK-UKF występowały tylko o ten wycinek pasma zgadzając się na ograniczenia zawarte w regulacji POL. Tu nie SP5UHW chce komuś coś zarzucić ale dokumenty zgromadzone w RCL zarzucają. Owszem w niedługim czasie będę publikował zgromadzone dokumenty w celu pokazania jak co innego jest pisane przez te organizacje na oficjalnych stronach a co innego jest składane w urzędach administracji państwowej. Koledzy którzy uczestniczyli w ostatnim czasie w spotkaniach w MI nie z moich ust dowiedzieli się czego oczekuje środowisko skupione przy PZK PK-UKF ale z ust pracowników MI odpowiedzialnych za te dziedziny. Czas sobie uświadomić kto szkodzi środowisku i zadać pytaniu czemu to robi. Ta nowelizacja rozporządzenia w sprawie KTPCz które było konsultowane to ostatnia na najbliższe 3 lata albo dłużej. Inni w tej nowelizacji swoje interesy załatwili krótkofalowców dzięki działaniu PZK i PK-UKF nie załatwili wręcz przeciwnie zostali potraktowani jako nieznaczący partner. Może czas skończyć z tą pseudo fachowością JMR'ów, GEM'ów, MRO itd. Może czas zacząć po prostu w interesie środowiska zabiegać o dobre rozwiązania systematycznie przez cały czas tak jak to robią inni. Powtórzę jeszcze raz PZK za namową różnej maści idiotów fachowców samo wystąpiło o jedynie ten wycinek Pasma zarówno do UKE jak i do MI (na to dokumenty zostały opublikowane na stronach UKE. MI i RCL) Prawda Jurku jest brutalna - władze PK-UKF ręka w rękę z władzami PZK robią środowisko w wała a że środowisko jest niemrawe to nie za bardzo widzi że jest robione w wała. Tak samo było z 6 metrami gdzie jakiś inteligent uznał że nie potrzeba nam zwykłego FM'u na tym paśmie - cały świat ma dopuszczony FM w Polsce nie mamy na własną prośbę. Coraz bardziej dochodzę do wniosku, że nie warto tłumaczyć "budowy cepa" bo i tak to decydentów PK-UKF i PZK nie interesuje. Tak są zapatrzeni w swoją mądrość że nie przyjmują że jest inaczej dzięki temu całe środowisko cierpi. A chcesz wiedzieć kto zaproponował takie rozwiązanie m. in. SP5XMU bo to jego opracowanie jako załącznik jest do wystąpień. Warto się obudzić i naprawdę w tej dziedzinie dać pracować osobom które mają ochotę walczyć o dobre i korzystne rozwiązania - oczywiście należy brać pod uwagę obecną sytuację wypracowana latami przez działaczy PZK którym się nić nie chciało. Obecnie ta praca będzie dużo cięższa niż by mogła być,ale powoli grupa skupiona w OPOR daje sobie z tym rade. Witold Zakrzewski SP5UHW |