PZK - recepta
jak być powinmo
Koledzy, piszecie gównie o sprawach smutnych i przykrych...
Dajcie jakieś światełko!
- Absolutnie nie uwierzę, że niczego dobrego w Związku nie ma.
Faktem jest, że pewne dementio czy inny uwiąd daje się zauważyć.

Myślę, że sprawa zasadza się jednak głównie na braku środków, tych wszelakich.
Zasoby kadrowe do objęcia stanowisk funkcyjnych są jakie...?

To nie musi przecież być tylko ideowo przygotowany działacz, to także bardzo sprawny i konsekwentny menadżer, kontaktowy, przedsiębiorczy i co tylko dalej dobrego o takiej osobie by nie wymieniać. Nie może też być ubezwłasnowolniony "wolą ludu", który demokratycznie zbija jego rzeczowe koncepcje. Czasem dzieje się tak z powodu nabytych cech mentalnościowych członków takich gremiów, czasem ot tak - dla zasady, bo nie ja to wymyśliłem. Najgorzej, gdy jest to przejawem niekompetencji i rodzi dalsze skutki, zwłaszcza prawne. Jeszcze bardziej niefortunne jest to wtedy, gdy w jakimś stopniu przynosi to niesławę czy uchowaj Boże - kompromitację.

Ja w tym widzę problem, głównie w tym.
Ta tzw. mądrość większości potrafi być przejawem małostkowości i dezorganizacji!

Co prawda "moja chata z kraja", obserwuję jednak Związek, który jest mi bliski od IX-1967 roku.
Z tego sentymentu nigdy nie zrezygnuję, chociaż rzeczywiście od Związku bezpośrednio i personalnie niczego nie otrzymuję... :-(. A 1% z tytułu odpisu PDOF wraz moją rodziną przekazuje tam od lat. W dowód wdzięczności za to - na przykład - nie otrzymałem jeszcze ani jednego numeru związkowego pisma.

Związek powinien być związkiem stowarzyszeń, towarzystw, spółdzielni czy spółek - podmiotów prawnych! Rozdrabnianie się na członków jest czasem też dobre, ale nie przesadzajmy.
Mam osobiście nieco inne wyobrażenie o Związku w skali kraju.

Podkreślam jednak raz jeszcze - Związek musi być stać na dobrego Przewodniczącego!
Chętnie poznam propozycje personalne - nie tylko dla wywoływania wichrów, ale po to by dowiedzieć się czegoś o proponowanych kandydatach.

Że nie znacie takich najodpowiedniejszych? - Ja też nie znam...

73! - Henryk / SP4CMW


  PRZEJDŹ NA FORUM