Bardzo rozbolała mnie głowa, bo Stachu TW Gąsior pokazuje moje nędzne życie. Że mnie znaleźli w kapuście, że byłem TW Czarek |
Bardzo rozbolała mnie głowa, bo Stachu TW Gąsior pokazuje moje nędzne życie. Że mnie znaleźli w kapuście, że byłem kapustą TW Czarek, że mnie babka badylarka wychowywała, piorąc mnie po łbie kosturem, że mieszkałem i mieszkam w jedynej ruderze, która się ostała w Białymstoku. Że przez dziury w ruderze - wiatr do dupy mi dmie. Że mi się na łeb leje woda, jak pada deszcz. Że mam tak mało miejsca w tej ruderze, że nie było i nie ma miejsca na łazienkę Gówna trzeba defenestrować sąsiadom. Jestem zły na bogatych sąsiadów - skąd oni mają pieniądze na takie zbytki. Pobudowali pałace jakby Branickimi byli. Zapisałem się do Roty Obrońców Czotki. Dostałem służbową bojową czotkę. Z prawdziwej białoruskiej stali ta czotka - gniotsja a nie łamiotsja. Napisał ja podanie o wyjazd służbowy do Hanysowa, aby tego Gasiora sprać czotką do krwi, aby zdechł. Moi krewni mają zasługi w likwidowaniu wroga Wojskowa Prokuratura Garnizonowa w Przemyślu 1945-1946 Przyporządkowanie Seria: Akta spraw prokuratorskich Podseria: Pr.G. Opis zawartości Tytuł: Akta w sprawie: Jan Czarkowski, imię ojca: Adam, ur. 1922 r., oskarżony o przestępstwo z art. 120 § 1 i 2 kkWP. Daty wytworzenia dokumentów Data początkowa: 1945 Data końcowa: 1952 Opis zewnętrzny Forma fizyczna: Dokumentacja aktowa Liczba tomów: 1 Informacje identyfikujące Sygnatura IPN: IPN BU 830/1167 Sygnatura dawna (wytwórcy dokumentów): Pr.G. 3990/45 Sygnatura dawna (poprzednich archiwów): 337/55/1167 Miejsce przechowywania Nazwa archiwum: Archiwum Instytutu Pamięci Narodowej w Warszawie Będę występował o rentę za zasługi po mim krewniaku. |