No to se kuwa polataliśmy, cała przestrzeń powietrzna nad Rosją skażona po defekacji Stacha
Co tu dużo pisać, Rosja się tak wstydzi skażenia defekacyjnego które Stach wywołał, że wypowiada traktat o otwartch przestworzach. A traktat w Helsinkach był podpisany, 24 marca roku defekacyjnego 1992...
I co? Jak sobie teraz balonika strzelimy z jakimś trackerem, to go nam zestrzelą.

Musiał tak defekować aż w przestworza?



  PRZEJDŹ NA FORUM