SP95094KA czyli Stanisław Urbanowicz z Rybnika, ul. Zdrzałka 6, były TW SB pseudo „Gąsior” pisze:

Socjotechnika stosowana przez domorosłych spin doktorów. Posiedli prymitywne sposoby oddziaływania na mniej wydolne organizmy i stosują te swoje prymitywne sposoby spoza winkla, spoza węgła.
Nie przedstawi się taki - jam ci jest szkolony jeszcze w PL ale osiadły na Karaibach wybitny socjo - no zaledwie technik.
Osiadł taki na swych pietach na jednym brzegu wyspy - jego stara i harmoniczna na drugiej.

Nudzi się taki i co robi?
No na przykład uaktywnia temat, w którym ostatni wpis był 23.01.2019
Do wczoraj nic.
Nagle słońce równikowe rozgrzało połączenia neuronowe, nastąpiła galopada myśli i zagalopowało nieszczęśnikiem - nie, nie na spacer po [plaży z harmoniczną, nie do łózka, aby pobaraszkować ze starą
On ci waruje na forum. uaktywnił wczoraj temat swoim wpisem - który szybko skasował.

Tak więc nastąpiła socjotechnika - aktywność tematu ma wskazywać? No co właściwie chciał osiągnąć spin doktor spoza stodoły i sterty starej kiszonki obok kupy z obornikiem?

Takich nagłych błyśnięć jest więcej - wystarczy skonfrontować przedostatni wpis z ostatnią aktywnością, datą uaktywnienia tematu.

To by było na tyle - jak mawiał Stanisławski profesor mniemanologii stosowanej:





(tu był film z youtube, ale wyciąłem - sq4ctp)





Nasuwa się pytanie?
Co zabija białko podmiotowi, który aktywuje tematy zza węgła?