Kulinaria, czyli co komu smakuje? SP1AP |
Ja jestem w innej sytuacji. Często wciągam mięso surowe. Same zalety - nie pozbywam się witamin, nie potrzeba ani grilla, ani ogniska, ani tłuszczu. Można odkryć zupełnie inne doznania smakowe. Tylko nie przesadzajcie. Ja w pewnym momencie miałem chęć wciągnąć swojego psa. Wszak Bóg stworzył zwierzęta by je jeść. Powstrzymał mnie jednak smród od niego bo nie był kąpany z rok i bez przerwy łazi za jakimiś sukami. Na razie się mu upiekło ![]() |