Nie fikaj, nie wierzgaj, spokojnie, bez nerwów bo ci znowu żyłka pierdząca pęknie
nie bój się, ja tobie pomogę, przeprowadzę
Nie fikaj, nie wierzgaj, spokojnie, bez nerwów bo ci znowu żyłka pierdząca pęknie, nie bój się, ja tobie pomogę, przeprowadzę na drugą stronę. Nie musisz przenosić swoich lęków, obaw, strachu na innych, możesz pisać otwarcie, to ja, twoje Demoniszcze, twoje opętanie, przede mną nie musisz udawać. Strach to normalne uczucie, dlatego ja jestem z tobą, będę do końca i trochę dłużej, nie bój się, nie walcz, pogódź sie z tym co nieuniknione, wiecznie żył nie będziesz, a co ty masz teraz za życie? Trochę poszalejesz na internecie, nasrasz w pampersa, czasem masz brzebłysk świadomości i rozpoznajesz ludzi wokół ciebie, pielęgniarzy, doktora, dzielnicowego... Patrzysz w lustro i nie wiesz kto to jest, nie wiesz, nie pamiętasz dlaczego tak go nienawidzisz, chcesz żeby umarł... patrzysz w lustro i widzisz Demoniszcze...


  PRZEJDŹ NA FORUM