W ostatnim czasie wśród mieszkańców Podlasia, obserwujemy gwałtowny wzrost zainteresowania korzeniem
Misza swój korzonek wali za stodoło codziennie.
Misza_Czerepaki_sq4cep
19.18.2017 23:11:39
poziom najwyższy niebiański :-)



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: podchajce

Posty - najgłupsze

Stach ma, oczywiście miendzy innymi, od dawna problem z dostempem do podzespołuf, a to rodzi fynsterstracjem… Stachu chciałby w stadzie czuć się akceptowany, ale niestety… Wszyscy zrobili jusz dawno np. jakiś transilwerter, a Stachu nie, bo nie ma czenści i wtedy nie ma o czym ze Stachem gadać na forumie, emocjonować się nowym transilwerterkiem, a Stachu by chciał dalej pszerzywać emocjem, ale niestety nie ma transilwerterka – bo nie ma czenści… Zostaje mu lizanie loda przez szybem kopalni… I pierdzielenie na forumach głupot… Ploteczki, pomawianie itp. szambo, kture leje się mu z tempego łoba wprost na klawiaturem… Taka jego chłopska rozrywka.
Do Stacha:
Stachu! Umieraj…
Ilość edycji wpisu: 1

koniec cyt.

Zamknij ryj
Ja pierdolę
Nie skończyłem
Będziesz miał pierdolnięcie, jakbyć piąchą się po jajach walił.
Jakby ci ściężnica, która ci wlazła przez fajfusa i poszła do mózgu.
Jakby ci ten mózg wyżerała i rosła w jego miejsce.

Misza Pedale.
Prawda to, że babka badylarka, nie tylko kosturem cie prała po guzowatym łbie.
Ale z lubością zadawała ból, waląc cię kosturem po jajach

++++++++++++=============================++++++++++++++++++++

Gwara podlaska jest od lat spychana na margines i krytykowana, nierzadko … wyśmiewana. Całe pokolenie przestało jej używać, zwłaszcza gdy na fali emigracji przełomu lat 60/70-ch XX wieku zamieszkało w mieście. Skutkiem ubocznym masowego awansu społecznego chłopów, gwara podlaskiej wsi stała się symbolem zacofania i obiektem drwin. W czasie gdy Kaszubi, Ślązacy czy Górale Podhalańscy tworzyli słowniki, pielęgnowali swój język i dumnie go używali…gwara podlaska znikała niemal z dnia na dzień. Była używana prawie wyłącznie przez ludzi starszych i tych którzy pozostali na wsi, jeżeli w mieście to na pewno za zamkniętymi drzwiami domostw.

W ostatnim czasie wśród mieszkańców Podlasia (choć nie tylko), obserwujemy gwałtowny wzrost zainteresowania własnymi korzeniami.

Misza tak się zainteresował swoim korzonkiem, że codziennie go wali za stodoło.


  PRZEJDŹ NA FORUM