Nie możesz ścierpieć, że ty z podobnym „wykształceniem“ co Misza od brony. Taki cwaniak Taki mundry Zbłaźniłeś się łachudro, śmieją się z ciebie. |
goowniak_malcolm pisze: Zdrowy, ty gnoju bez C Zazdrościsz mi mojej wiedzy skurwy synu. Nie możesz ścierpieć, że ty z podobnym „wykształceniem“ co Misza od brony. Taki cwaniak Taki mundry na każdy temat. A Staśkowi możesz co najwyżej wybakać, no gdyby ci gnoju Stasiek pozwolił. A nie pozwolę ci nawet moich laczków pooblizywać śmierdzielu. Gdybyś chuju bez L nie uciekł. Byłbyś wyrwany jako chwast i zakwaterowany tam gdzie należysz - kompostownik. Wprawdzie w kompostowniku gnaty łatwo nie zgniją. Dlatego gnaty mieli się w specjalnym młynku. W takim co Śliski swego starego zmielił i dał jako pokarm dla fretki. Zbłaźniłeś się łachudro, śmieją się z ciebie. Walnąłeś gołą dupą o asfalt. Błysnęło jakby od spernowej. Przy okazji wszyscy zobaczyli, jaka z ciebie pokraka. To że czytasz z trudem te harlekiny, to po to aby se konia zwalić. Chłopi z okolicy cię gonią jak parszywego psa, abyś znowu dojarki nie zajebał i nie zakładał na ciula. Jak cie stara kopnęła w dupę, nie stać cię na gumową babę. No tak, nie stać. Ty, a jakbyś tak ściągnął do siebie Miszę koniochlasta... Podobne geny skurwysyństwa... Jedno co trzeba przyznać - macie predyspozycje do walki z ostrym cieniem mgły. Takie bydlaki wyrastają na glebie, którą trzeba dobrze nagnoić. Misza to głupie bydle, ale zapewne babka badylarka mu przekazała - na gnoju i gnojowicy dla siebie. Na sztucznych nawozach dla głąbów. Umrzyj… |