Menda z Podola w Islandii i jego akolici, bez najmniejszego protestu dali se wsadzić w dupę szyszki
Jak smakuje arbatu, co harmoniczna ci do niej sika
Menda z Podola w Islandii i jego akolici, bez najmniejszego protestu dali se wsadzić w dupę szyszki.
Jak smakuje arbatu, co harmoniczna ci do niej sika

Tak więc plan zrealizowany z nadwyżką.
Uaktywnić pięciu bydlaków, wsadzić każdemu szyszkę w dupę.
Oni lubią szyszki w dupie.
No naprawdę lubią szyszki w dupie.
Zdrowy opisywał jak poszedł do lekarza ze śmierdzącą szyszką w dłoni.
Lekarz - co znowu zbroiłeś zdrowy, znowu masz coś z dojarki na jajach
Zdrowy - panie doktorze wyrwałem sobie niechcący nerw oczny...
Lekarz - co ty pierdolisz zdrowy?
Zdrowy - o proszę, mam szyszkę, jak ją odrywałem od dupy, łzy mi ciurkiem leciały.
Lekarz - Brenda, szczotka ryżowa, ace i szoruj chujowi wąwóz. Ale krew się pleje.
I ma się lać, dana krew napotykająca na otwór, szczelinę, wypływa. Praw oma
nie zmienisz i nie bądź menda jak zdrowy jest menda. Nam tu wystarczy jedna
zasrana menda.


  PRZEJDŹ NA FORUM