No i stało się Oficer prowadzący KGB przedawkował i Misza Czerepakówna stała się pizdą
To musi być taki nowiczok rozcieńczony gnojowicą
Stanisławie Urbanowiczu SP95094KA z Rybnika, ul. Zdrzałka 6, były TW SB pseudonim „Gąsior”…
Jest coś o Tobie… Buahahahaha…

    Ktoś kiedyś na tym forum o Staśku pisze:


    Kontemplujemy z nudów dziwoląga, jak małpiszona w ogrodzie zoologicznym. Ten orangutan za szkłem też pewnie przypuszcza,
    że najważniejszym zjawiskiem jest na świecie, bo przecież to na niego wszyscy patrzą, stroją do niego głupie miny itp, itd.
    Jednak po chwili oni się nudzą i odchodzą, a on pozostaje orangutanem, nic mu nie dodało do jego prymitywnej zwierzęcości
    to chwilowe zainteresowanie. Z tobą jest podobnie. Dziś się nudzimy i okazujemy ci zainteresowanie, jutro każdy z nas zajmie
    się swoimi sprawami a ty zostaniesz sam ze swoimi wiecznie nierozwiązanymi problemami. Aha, no i ze "starą"... Ale jaką z
    niej masz radość to ja nie wiem, Te wasze śląskie baby to potrafią się wygodnie urządzić w świecie. Wydelegować faceta na
    wieczny arbajt do Rajchu same przy tym moszcząc mu gniazdko na dwa dni przelotnej wizyty w miesiącu. Te firaneczki, kwiatuszki,
    trawniczki i obowiązkowa "rolada", czy jakaś inna "biskwitrola". Ledwie zakosztuje tych rozkoszy, a już znowu trzeba dymać
    "na zachód" żeby na te luksusy zarobić, gdy ona w tym komforcie wiecznie trwa. Żeby jeszcze jakoś wyglądała, lecz od tego
    lenistwa i przesytu staje się coraz grubsza i coraz bardziej ohydna. Na starość przychodzi opamiętanie i tym większa
    nienawiść do Polszackich za to, że waszych błędów nie popełnili... Ale to przecież ciebie nie dotyczy bo w "twoich czasach"
    nie mogliście wyjeżdżać... Więc pewnie symulowałeś pracę u Polszackich na jakimś magazynie, a "stara" bankowo jako sprzątaczka wesoły


  PRZEJDŹ NA FORUM