Panie Stanisławie Urbanowicz - wiemy, że pan na nas donosił Służbie Bezpieczeństwa PRL.
Donosiciel SB TW „Gąsior“
    carboy pisze:

    Nie przewidziałem tego. Misza Czerepak potrzebuje zajebistych podniet do zwalenia gruchy.
    Człowieku! Wykończysz się. Może jak trochę temperatura spadnie.
    Misza Czerepak, u was już ku zimie?
    Toć 14 stopni celsia jest!
    U was, tak u was!
    No dobra. Jedz dużo węglowodanów, warzyw, owoców, pij śmietanę i wal gruchę ile wejdzie.
    Ja jak byłem w twoim wieku i kładłem się z kobietą - trzy razy w nocy i dwa razy rano był seks.
    Ale Misza Czerepak - taki przedłużany. Przed wytryskiem - ale na czas, przestawałem, znowu doprowadzałem do progu - i tak wiele razy - aż ostatni raz - to był kosmiczny odlot. Opanował ty tą technikę? Naprawdę warto. Tylko musisz być wytrenowany.
    No to Miszeńku - za stodołę z lapkiem i... Do roboty!

Stanisławie Urbanowiczu SP95094KA z Rybnika, ul. Zdrzałka 6…

„Ja jak byłem w twoim wieku i kładłem się z kobietą”
Nie wiesz ile mam lat…

„kładłem się z kobietą”

Buahahahahha…

Stachu, kto tak mówi dzisiaj? Ty!
Buahahahahahaha…

Czy to ubogie słownictwo może świadczyć o ubogim życiu seksualnym? W jakim to świetle stawia całą resztę Twojego wpisu?
Co do Twojego słownictwa: Ile razy na tym forum pisałeś o wytryskach, gównie, dupie, itd? Czy wystarczająco dużo by nazwać Cie koprofilem?
Może nawet podwójnym?

Buahahaha…

Standardowo: Umrzyj…

p.s.
Dzisiaj sam się złapałeś na tym, że napisałeś „u was”. Często tak piszesz w odniesieniu do jednej osoby… Towarzyszu komuszku? Buahahahaha…

Umrzyj…


  PRZEJDŹ NA FORUM