Mićka głąbie, skąd dostajesz przekaz dnia? Stanisławie Urbanowiczu Sp95094KA z Rybnika… Umrzyj… Zdajesz sobie sprawę ze swej tępoty umysłowej? |
Michal_Czarkowski_sq4ctp 07.04.2019 23:32:17 poziom najwyższy i najjaśniejszy :-) Grupa: Użytkownik Lokalizacja: ko13oc Posty: 2159 #2654905 Od: 2017-11-21 Zyzol pisze: Mićka Czarkowski Przeczytaj uważnie i ze zeozumieniem. Tak - ja wiem - za pierwszym razem nie kapniesz Jest takie stare powiedzenie chińskich pszczół Jak masz dobrą głowę - za rok kapniesz Jak masz słabą głowę - do usranej śmierci nie kapniesz Orgazm Orgazm poprzedza tzw. faza plateau. Kiedy mężczyzna wkroczy w tę fazę, zdaje sobie już sprawę, że od wytrysku dzielą go tylko sekundy. W czasie krótkiego plateau jądra unoszą się i powiększają, przyspiesza się oddech i tętno, wzrasta ciśnienie krwi oraz napinają się mięśnie całego ciała łącznie z mięśniami twarzy, co powodu-je niezamierzony grymas. Szczególnie mocno kurczą się mięśnie odbytu i pośladków. Mężczyzna przyspiesza i wchodzi w partnerkę z coraz większym impetem, gdyż stoi już na krawędzi orgazmu. Z chwilą rozpoczęcia szczytowania pęcherzyki nasienne, w których zgromadzone zostało nasienie, zaczynają się intensywnie kurczyć, by wyrzucić nasienie do moczowodu. Kurczy się również prostata, wyrzucając wyprodukowany przez siebie płyn. Te skurcze mężczyzna odczuwa jako ogromnie przyjemną pierwszą fazę orgazmu. Chciałby ją przedłużyć, jest to jednak niemożliwe - nieuchronnie wstępuje w szczytowe stadium orgazmu. Następują skurcze moczowodu i członka, dzięki którym sperma wyrzucana jest na zewnątrz. W drugiej fazie odczucia rozkoszy są związane z objętością wypychanego nasienia - im jest większa, tym większa przyjemność. Dlatego właśnie mężczyźni deklarują, że orgazm w czasie pierwszego stosunku jest intensywniej odczuwany niż ten podczas drugiego czy trzeciego zbliżenia. Jak konia walisz, podobno jest tak samo, tylko ręka zastępuje pochwę, waginę Ps Nie bądź skurwysynem Lepiej zwal wacka Stanisławie Urbanowiczu Sp95094KA z Rybnika… Umrzyj… |