W końcu ktoś docenił. Tyle lat pracy jako złodziej złomu kolejowego. Dzięki Zdrowy że go doceniłeś.
A tu jest patron złodziei złomu, bardzo fajna fotka Adolfik zrobił.

Zauważta, ten paluch wymoczony - ten mój zbereźnik Adolfik, to on potrafi sobie konie zwalić w wejściu do kamienicy. Widzi jakiegoś chłopaczka, lulaczek mu staje i wio do bramy domu najbliższego. Wkłada sobie paluch lewej ręki w dupę, prawą wali lulaczka. To od wkładania w dupę, ten paluch taki wymoczek. Potem go jeszcze wącha i oblizuje.

Kluseczka nie chce aby ją dupcył oj głupia ta kluseczka, oj głupia. Za tą ją wali tym kablem od prodiża.
A mówiła ja Adolikowi, daj kluseczce wyssać z lulaczka. On woli dać chłopakom druta pociągnąć, chłopak mu fajfusa da potrzymać, Adolfik mu druta ciagnie i tak może seryjnie i kilka razy, niekiedy takiemu młodemu, to już ciagnie taką zaczerwienioną ciecz.
A mówiła ja wam, że Adolfikowi prostatę wyszarpali po kawałku. Nie nie przez lulaczka, za mały Wytargali mu prostatę po kawałku przez odbyt, sam tak chciał, przez odbyt. |