Może wezmę laptopa, przy okazji, do ubikacji i wtedy to zrobię… przy okazji…Pisze Misza Czerepak
Misza "TO" robi przy okazji z laptopem w kiblu
    Michal_Czerkawski_sq4ctp pisze:

      pepe pisze:


      O kurde, ale patolnia... A chociaż "pińcet" się wam należy, dziadku zastępczy, czy tylko jakieś paczki z Caritasu?



    Mnie nigdy do głowy nie przyszło aby:

    - narobić dzieci i prosić, lub wymóc wsparcie. Dzieci są świadome tego kto na nich łoży, kto ich utrzymuje. Potem tacy od "pińset" uważają, że wszystko się im należy od państwa, czyli od wszystkich podatników. Życie na koszt całego społeczeństwa.
    - nigdy mi do głowy nie przyszło aby zostać rodzicem zastępczym dla pieniędzy. Ja od początku miałem wszystko, aby zapewnić dziecku godne życie, jego należne mu pieniądze szły na jego konto. Mało tego, była nasza zgoda na to, aby dziedziczył po nas, jak dziecko biologiczne.

    Spokojna twoja rozczochrana Ty przepiłeś swoje życie i nie zrozumiesz uczuć wyższych łachmyto!
Nie napisałeś o szklance wody… Buahahahaha


  PRZEJDŹ NA FORUM