Chciałes błysnąć pepe polszacki? Mnie fascynuje Albrecht Dürer - np. autoportrety
    Michal_Czerkawski_sq4ctp pisze:

    Popatrz na:

    Od razu wiedziałem że pepe polszacki knuje jak napisał "Staszku" ożesz ty skurwysynie podły. to ty uważasz że ty mnie karmisz kluskami aby mi watrobę stłuszczyć?
    Musiał cię Michał okminić mejlem!


Że też tobie się ten bełkot nigdy nie znudzi... Jesteś jak taki gadający beczkowóz na gnojowice, który w czasie wylewania na
pole tej kloacznej materii nawija bez przerwy "jestem piękny i wszechstronnie utalentowany, a wszelkie czyny moje niezwykle
wartościowe i szlachetnie motywowane..." i tak w koło, gdy coraz większy obszar pola pokryty jest tym syfem. Ty w ogóle
nie znasz piękna i dobra, co udowadniasz prezentując cyklicznie brzydotę jako wartość. Jazgot męczonego instrumentu
nazywasz muzyką, bohomazy niedorozwiniętego maniaka sztuką, a co lubisz poczytać poza literaturą techniczną i książką telefoniczną?
Nawet nie chcę tego wiedzieć... Może to nawet dobrze, że jesteś aż tak ułomny, bo gdybyś był troszkę rozumniejszy to zdałbyś sobie
sprawę z tego jaka przepaść cię dzieli od większości bliźnich i mógłbyś zacząć upatrywać rozwiązania tego problemu pod kołami
ukochanej ST-41 o której to zaczytywałeś się z pasją w młodości, a teraz żyjesz sobie w błogiej nieświadomości jak owsik w tyłku.
Porażka, z kim ja gadam...


  PRZEJDŹ NA FORUM