| O gównie... krótki traktat z morałem |
OsobnikMialOdUrodzenia pisze: Dedykuje Michałowi i Pepe. Jako jeden z wyróżnionych w twojej dedykacji odpowiadam. Nie zrozumiałem twojego tekstu, nie pojmuję o co ci chodzi i chyba nie chce mi się tego pojąć. Nie wiem dla czego tak nienawidzisz świata i z jakiego powodu znienawidziłeś w sposób szczególny środowisko radioamatorów-krótkofalowców. Ja też źle się czuję w świecie, nie podoba mi się on. Radzę sobie sobie z tym w różny sposób, między innymi poprzez radioamatorskie "hobby", moją odskocznię od utrapień codziennej monotonnej rzeczywistości. Nie wiem dla czego chcesz mnie tego pozbawić. W czym ci to przeszkadza? Twoje działania są z góry skazane są na porażkę, a jednak usilnie próbujesz - po co? Świat jest dziwny i niepojęty dla nas, a jednak tak bardzo nas fascynujący. Skupmy się na tym, co dobrego możemy zrobić dla niego, a nie na tym ile zła od niego doświadczyliśmy i jak skutecznie potrafimy mu je oddać. Jedynie w ten sposób (pragnąc dobra i czyniąc dobro) możemy odnaleźć spokój ducha, ów "spokój wieczności" którego przecież tak bardzo pragniemy... |