SQ6IUV SK |
Manipulator pisze: Byc może jest to wpływ niektórych składników zielonego piwa w połaczeniu z oparami znad zmywaka. Zmywasz nie pij. Pijesz nie zmywaj. ![]() Oh, to ty myślisz że on to ja.. albo że ja to on..? Ojejku, co za niefortunne nieporozumienie... musiałeś mieć delirkę jakąś żeby to wykombinowac w ten sposób, albo niedotlenienie mózgu... współczuje szczerze. Ale skoro już poruszyłeś temat oparów... kiedy oststnią dawkę eteru wessałeś? A jak tam lulaczek wnusia, już sztywnieje jak należy? Jądra prawidłowo ukształtowane? Jakość spermy oceniłeś organoleptycznie? P.S. Zielonegopiwa niestety w życiu nie widziałem, piłem bułgarską mentovke, ale to dawno, jeszcze przed stanew wojennym. Piłem 'Zieloną Wróżkę', ale jedna całkiem bezbarwna była (no, potem się mleczna zrobiła, jak nalezy) a inna bardziej żółtawa niż zielona.. sztucznie barwionych nie pijam. Zmywak.. hmm.. to który twój synek na zmywaku robi? ten w Eire czy ten w Netherlands? |