Rammstein |
XymenaBzdzisz pisze: Wolę jak się bawi Islandzki plebs Przepraszam, ale dla mnie to jazgot podobny "folklorowi" który na pierwszym programie PR puszczają czasem nad ranem. Nie potrafię na szybko "wydestylować" linku (a mam zamiar już stąd spadać), więc wstawiam link do strony, a tam z lewej trzeba kliknąć na "play": https://www.polskieradio.pl/7/6476/Artykul/2175057,Dominik-Brudlo-i-jego-sztuka-budowania-kozlow Dla mnie to po prostu masakrowanie instrumentów i naszych uszu. Oni to dziadostwo puszczają na jedynce cyklicznie, chyba co tydzień. Najbardziej dołujące jest, gdy złapią do mikrofonu jakiegoś "twórcę" tego hałasu i on zaczyna mówić kiedy go ta "muzyka" zaczęła fascynować, od kiedy "tworzy" i tak dalej. Oni chyba na prawdę nie mają świadomości, że nie każde uderzenie w instrument muzyczny jest muzyką. Jak nam gitara na ziemię spadnie to przecież nie zaczyna samoistnie "grać"... To Islandzkie (raczej Irlandzkie, chyba się przejęzyczyłeś) rzempolenie, które przedstawiłeś ten Polski "folk" z 1PR mi przypomniało... Późniejsze dwa linki to już normalne piosenki, ale ta "nuta' nad słowami, które zacytowałem w pełni zasługuje na ocenę, którą jej wystawiłem. P.S. Kurde, pomyliłem się, posłuchałem przed napisaniem tego postu tylko pierwszych kilku sekund - ta pierwsza też jest fajna ![]() ![]() nam aplikują w PR jako nasz "folklor" ![]() puszczą jakiegoś Szopena, czy cokolwiek, zamiast tej rzeźni... To jest chyba jeszcze gorsze, niż ten twój Ramsztajn, makabra. P.S. To ja już będę spadał i tak za dużo przesiedziałem. Starałem się tobie "dopiec", jak ty mnie, ale też pisać prawdę. Jeżeli przypadkiem trafiłem zbyt mocno to się nie dołuj, to takie wygłupy (w końcu ty mi też chcesz trafnie dowalić). Gdybyś chciał zgody między nami, to proponuję ją niestety tylko na moich warunkach. Uważam, że góruję w sporze i nie będę nadstawiał żadnych policzków, więc gdybyś się zmęczył, to zapraszam do mojego "timu" ;P Nara, Stanisławie (czy jak tam masz na imię). Piotr |