Tajemnica rozwiązana! To jednak opętanie...
Twarz demona uchwycona na zdjęciu!
    Katolizator pisze:


    Wydygany


Tak po prostu spodobało ci się to słowo, że musiałeś je przytoczyć? Ono jest fajne. Nie lubię "młodzieżowego"
języka i nie jestem z nim obyty, ale niektóre słowa w nim stosowane są naprawdę trafne. To "wydygany"
świetnie oddaje przedstawienie lęku w nas. Nawet gdy potrafimy opanować drżenie ciała, to w jego
obliczu zawsze drżymy wewnętrznie, czyli "dygamy".

    Katolizator pisze:


    Ty chcesz przebić tu wszystkich głupotą?


Już przebiłem. Przecież jestem jedynym uczestnikiem tego forum otwarcie przyznającym się do tego, że jest głupi.
Nie jestem dumny ze swojej głupoty, lecz jest ona faktem, no i co? Dzięki niej masz punkt odniesienia dla własnej
mądrości...
    Katolizator pisze:


    Idziesz w dobrym kierunku!

Być może, lecz nie pytam cię o drogę.

    Katolizator pisze:


    Tylko załóż na główkę słomkowy kapelusz, bo słońce robi dodatkowe szkody, co widać po naklepanym tekście.


Żałuję, że tak prostej rady nie mogę dać tobie, byś moje teksty zrozumiał. Niestety z niektórymi talentami trzeba się
urodzić...


  PRZEJDŹ NA FORUM