Stach coś wie, coś ma na mysli. |
Wydaje mi się, że Stach powinien nauczyć się zadawać pytania, wtedy wiadomo byłoby o co się pyta… Gdy już się nauczy zadawać pytania wtedy mógłby przejść na wyższy poziom, czyli jak zadawać pytania ale tak żeby nie było wiadomo o co się naprawdę pyta. Złą natomiast wydaje mi się umiejętność zadawania pytań, powiedzmy na „yehowitę” – takie walenie młotkiem bez sensu, tyle, że sztuką jest się tym młotkiem samemu nie skaleczyć… Tak, wiem trochę to enigmatyczne, ale nie mam teraz natchnienia… |