SQ6IUV SK
Kolejny post, który puściłeś tu w celu zaśmiecenia swoich własnych myśli. Największym wrogiem samego siebie jesteś ty sam.
Sam sobie krzywdę wyrządzasz grzebiąc brudnym paluchem we własnych niezabliźnionych ranach. Po prostu nie masz odwagi się
z "tym wszystkim" zmierzyć w ciszy i samotności. Za słaby jesteś na to, a może też uważasz, że "nie ma już czasu"?
Na milczenie i myślenie zawsze jest czas, właśnie na to...



  PRZEJDŹ NA FORUM