Klucz sztorcowy - renomowanego wytwórcy - czy własnej produkcji?
    Mentor pisze:

    Klucz sztorcowy - renomowanego wytwórcy - czy własnej produkcji.


O kluczach "własnej produkcji" nie słyszałem, ale oczywiście niewiele wiem... wesoły
Używałem tylko dwu rodzajów kluczy sztorcowych: "LOK-owskiego" ("bociana", czy
jak go tam jeszcze nazywają) i takiego od RBM-ki. Przypadł mi do gustu ten drugi
i montuję go w ten sposób przy radiu:
https://drive.google.com/open?id=1QiPRSQh6_oO-Tf4goFH0wmrcxBKnh_SO
Czyli "pod biurkiem". Moim zdaniem to ważne bo ręka nie męczy się przy nadawaniu
gdy ramie jest "opuszczone". Ale oczywiście ja się na tym wszystkim zupełnie nie
znam a ty z pewnością oczekujesz odpowiedzi takiego "prawdziwego" telegrafisty
który wie wszystko o Bencherach i innych takich i niejeden klucz samodzielnie
wykonał oczko Zresztą co tam "wykonał" - zajechał styki! wesoły

P.S. Te "kliksy" o które pytasz nie są problemem gdy kluczuje się prądy o
niskich napięciach. To bolączka dawnych czasów i urządzeń lampowych, wtedy
je "gaszono" równoległą pojemnością.


  PRZEJDŹ NA FORUM