Co to za balun? Jakiś nowy typ?
    Michal_Czarkowski_sq4ctp pisze:

    Stachu mam zdjęcie, oczywiście zamazałem to co trzeba.


O, to tak jak ja. U mnie specjalnością była po prostu "elektronika ogólna". Robiłem tą budę wieczorowo, już
pracując. Kurde, nie było to lekkie. Trzy dni w tygodniu od 15 do 20 i tak przez trzy lata. Z roboty w te
dni mogłem wyjść pół godziny wcześniej, za zgodą dyrektora i należało mi się teoretycznie kilka dni w roku
"urlopu szkolnego" - na naukę przed egzaminami, czy coś wesoły Nie skorzystałem nigdy z tego urlopu, bo się
nie uczyłem i sumienie mi nie pozwalało oczko Pracowałem wtedy w "tepsie".


  PRZEJDŹ NA FORUM