Miszo Czerepaku wnusiu babki badylarki co na WFMce jeździła! Ból twego istnienia
mnie tyle obchodzi co istnienie twej babki badylar
    GoowniakMiszaCzerepak pisze:

    ból istnienia
    wygląd
    depresja
    przegryw
    niepowodzenia
    brak dziewczyny, chłopaka


    Miszo Czerepaku wnusiu babki badylarki co na WFMce jeździła!

    Ból twego istnienia mnie tyle obchodzi co istnienie twej babki badylarki i całej twej rodziny - jeśli ją w ogóle masz.

    Wygląd - a czy ja ci jestem winien za twój wygląd, ja cię nie udupcyłem i nie mam nic, żadnego „wkładu“ w twój wygląd.

    Depresja - idź do szeptunki po zioła. Nie usiłuj skoczyć dorzeki - zapaskudzisz rzekę.
    Nie wal łbem o ścianę chatki - rozwalisz chatkę!

    Przegryw - przegryw? Od kiedy się zorientowałeś?

    Niepowodzenia - kto ci ma na to poradzić? Idź do babki, da ci chechłacz. Ja ci mogę dać w mordę!

    Brak dziewczyny, chłopaka - no to już przeginasz! Idź do jakiego badylarza w okolicy, aby cię zatrudnił. Dostaniesz trochę szmalu, pojedź do większego miasta do burdelu, lub idź do tirówki - nawet tirówka ci nie da się podupcyć? zapodaj podwójną stawkę, założy majtki na oczy i da ci dupy z majtkami na oczach.
    Brak chłopaka - nie rozumiem - nie wystarczy ci koza, baran, lub inny zwierz?
    Chłopaka szuku sukin syn - jewo mat’

    Dam ci radę
    Zapracuj na rejs na Bornholm. Pojedź nocą i skocz za burtę poza portem z którego wypłyniesz. Ale, ale! Weź ze sobą solidny krawężnik w bagażu i dobrze go na szyi uwiąż - skocz z tym krawężnikiem, lub z akumulatorem na jajach - o kurwa! Zapomniałem!
    Ty nie masz jaj!!!
    Bidoku - pozostał krawężnik I wsadź coś cięzkiego w dupsko. Jesteś dupiasty, może dupa z wody wystawać jak garb wielbłąda. pomyślą że to foka i zaczną tą fokę ratować!

http://kf-ukf.iq24.pl/default.asp?grupa=162755&temat=474593


  PRZEJDŹ NA FORUM