Alpinista Sasza Urvaninovaszfili trenował na ściance antenowej
ale go oktagonalne prundy z esdeera w komórk...
no i prądy oktagonalne na tej antenowej ściance wspinaczkowej Sasze w ostatnią komórką mózgową trafiły.. fakt, był naćpana owa komórka, ale i tak nie przeżyła... coi teraz Sasza vel gąsior zrobi? już całkiem odmózgowiony Stasio synalek Henryka... zaraz.. czy na pewno? czy ten świński blondyn jest genetycznie potomnkiem bieżeńca z Wołynia? i wyszedł taki aryjczyk typ nordycki..?lol


  PRZEJDŹ NA FORUM