Zdalnie sterowana mfj-16010 |
pepek pisze: pepe pisze: Pisałem tu kiedyś, że próbuję przerobić skrzyneczkę mfj-16010 do pracy zdalnej. Właśnie ten eksperyment zakończyłem i, ku mojemu zaskoczeniu, chyba działa Nagrałem na szybko dwa filmiki: https://drive.google.com/open?id=17ZDLrPk2dvuoutNI13s98_BXZAYdbAE7 https://drive.google.com/open?id=1e61wcc1c1dffaV7DXwfRW--OPmKOiyJI Tak to wygląda na schemacie: https://drive.google.com/open?id=1a1ZVugvE13PMA5DdQUxL-cMznqxCCd4t Silnik kręcący kondensatorem trochę zbyt szybko się obraca i ma zauważalną "bezwładność" przy wyłączaniu. Może wstawię mu w szereg diodę Zenera 5.6V żeby to ograniczyć? Jutro pomyślę... Prymitywizm, ale już nie trzeba już latać na balkon przy każdym przestrojeniu, a stroi lepiej niż ta fc-40, o której w przeszłości się tu rozpisałem (nadal jest u mnie do wzięcia za połowę ceny z jeszcze aktualną gwarancją Con-Sparku). Stachu niedawno odświeżył ten moj wątek o fc-40, może chce pomóc mi ją sprzedać. Swój chłop: gdyby nie maił zakutej pały i przegniłej duszy, to może nawet dałoby się z nim pogadać.... Specjalnie kopiuję, aby pozostało na wieki wieków. Ja pierdolę! Co do za sieczkarnia? Co to za dziadostwo z kupą druciarstwa? Skrzynka antenowa w plestykowej skrzynce na kanapki? Żałosny konstruktor - bardzo żałosny! Jak miałem 7 - 8 lat, zdecydowanie staranniej wykonywałem taki montaż. Wez to synku skasuj te filmiki, strasznie się kompromitujesz! A miałem taki obraz o żabie pepe - niechluj z małym móżdżkiem - nie pomyliłem się. Ja bym tego gówna nie zamieścił - jako przykład - jak się takich układów nie robi. Do głowy by mi nie przyszło, że ktoś się tak ośmieszy! No dobra Chciałeś synku błysnąć Wyszło jak wyszło Wyszła ta twoja ulubiona gnojowica. Może wsiąknie w ten "perski dywan" ta gnojowica twoja a kysz! Staśku Urbanowiczu SP95094KA! Czy zgodzisz się ze mną, że nawet samouk „radiowy” z dwuletnim doświadczeniem byłby w stanie napisać lepszą recenzję? Co powoduje, że osoba techniczna, konstruktor (buahaha), za których chcesz uchodzić na forum, wypisuje takie coś jak wyżej zacytowane? Czy jesteś w stanie zauważyć cokolwiek oprócz dywanu? Stachu, czy zdajesz sobie sprawę do kogo, do osób w jakim wieku wypisujesz takie bzdety? Pewnie nie zauważyłeś… Co (lub kto) przekonało (przekonał) Ciebie do tego, że Twoja działalność na forum objawiająca się między innymi używaniem wielu kont, dyskusją z samym sobą, erystycznym pierdzieleniem o niczym i tak dalej, może odnieść jakieś pozytywne skutki, ba jakiekolwiek skutki? Domyślam się, że ryzyko zarobienia wpierdoloo skalkulowałeś sobie już na samym początku… Staśku, kiedy umrzesz? |