Jeszcze do pepe od „patentowanego wroga“ Czerepak zapisz, ty pepe też sobie zapisz. |
white.culson pisze: pepe pisze: Takie groźby nie świadczą dobrze o tym, kto nimi szafuje. Szanujmy się wzajemnie (pomimo tych "wściekłych" sporów) i szanujmy medium, które nam ten sposób prowadzenia dyskursu umożliwia. Nie zamykajmy interlokutorom ust groźbami - ale argumentami... Nie mam specjalnie, ani nastroju do prostowania czegokolwiek. Nie mam czasu na "gry wstępne" ale! cyt. Takie groźby nie świadczą dobrze o tym, kto nimi szafuje. koniec cyt. Skąd te groźby wytrzasnąłeś? cyt. Szanujmy się wzajemnie (pomimo tych"wściekłych" sporów) koniec cyt. Ty sobie najwyraźniej dworujesz! Może te "wściekłe" spory, to takie zabawy dzieci w piaskownicy? cyt. szanujmy medium, które nam ten sposób prowadzenia dyskursu umożliwia. koniec cyt. Dlaczego mam coś lub kogoś szanować, jak to coś lub ktoś- nie zna pojęcia SZACUNEK POSZANOWANIE cyt. Nie zamykajmy interlokutorom ust groźbami - ale argumentami... koniec cyt. Argumentum ad personam - to są argumenty w jakiejkolwiek próbie dyskusji i to od lat! A gdzie ty tu groźby widział -aaaa! Zbiesił się? white.culson pisze: Argumentum ad personam - to są argumenty w jakiejkolwiek próbie dyskusji i to od lat! https://pl.wikipedia.org/wiki/Argumentum_ad_personam: „Argumentum ad personam (łac. „argument wymierzony w osobę”) – pozamerytoryczny sposób argumentowania, w którym dyskutant porzuca właściwy spór i zaczyna opisywać faktyczne lub rzekome cechy swego przeciwnika. W ten sposób unika stwierdzenia, że jego racjonalne argumenty zostały wyczerpane, a jednocześnie sugeruje audytorium, że poglądy oponenta są fałszywe. Dodatkowo obrażanie oponenta ma na celu wyprowadzenie go z równowagi, tak by utrudnić mu adekwatne reagowanie na przedstawiane argumenty. Artur Schopenhauer w swoim dziele Die eristische Dialektik (Erystyka czyli sztuka prowadzenia sporów) wymienia argumentum ad personam jako ostatni sposób nieuczciwej argumentacji, stosowany, gdy wszystkie inne sposoby zawodzą i nie ma szans na wygranie sporu argumentacją merytoryczną.” Skąd wziąłeś liczbę mnogą? white.culson pisze: w jakiejkolwiek próbie dyskusji i to od lat! W jakiejkolwiek próbie dyskusji? Staśku, wiele razy pisałem Ci przy różnych okazjach mniej więcej o tym, że jeśli coś działa u Ciebie na wiosce, to nie koniecznie działa gdzieś indziej… Czy gdy stosujesz nieuczciwą argumentację Stachu, oznacza to, że: – jesteś nieuczciwy, – jesteś prostakiem, – czy może oznaczać to coś jeszcze? ![]() ![]() ![]() |