Ilekroć ktoś przytacza taki syf zadaję sobie pytania: Czego on szukał, gdy to znalazł? Jakiej frazy użył w wyszukiwarce? |
161SJ777 pisze: Też alkoholik, czy to po bimbrze i dopałach tak ci beret zorało gnojku. Tak gnojku, jesteś gnojkiem, i już takim do końca twego zasranego życia zostaniesz. I nawet takiemu do pięt nie dorastasz... Walczyć (gdy walka z góry przegrana), czy naśladować? Oto jest pytanie! 161SJ777 pisze: Ja bym ci zaproponował podwójną lewatywę, z rozcieńczonego denaturatu. podwójna lewatywa, cztery razy na dobę. Wiem że ci nie pomoże, ale zdychać będziesz powoli, p o w o l i. No wiesz, w jaki sposób będziemy umierać, to nie wiemy. Może "p o w o l i", a może nagle... Śmieszą mnie trochę twoje złorzeczenia, bo jako jeden z nielicznych lubię, gdy ludzie mi złorzeczą. Większość ludzi boi się "złego słowa", a ja go w pewien sposób pragnę. Chcę być odrzucony przez świat, który sam odrzucam, a tych intencji zawartych w słowach nie obawiam się, bo wiem, że nie mają one żadnej mocy sprawczej. Zresztą, do kogo ja gadam, przecież ty i tak niczego nie pojmiesz. Najwyżej założysz nowy nick i zresetujesz swoją żałosną sarabandę... 161SJ777 pisze: Jak to było? Kapitanie - do kajuty - konia walić? A to ja nie wiem "jak to było", jeżeli przykro - to szczerze współczuję. |