Ilekroć ktoś przytacza taki syf zadaję sobie pytania: Czego on szukał, gdy to znalazł? Jakiej frazy użył w wyszukiwarce? |
white.culson pisze: Miałem kolegę... Ty to w ogóle"wszystko mialeś, wszystko widziałeś, wszystko przeżywałeś", a teraz jak jest? Masz, widzisz, słyszysz, czujesz, przeżywasz? Czy ty w ogóle jeszcze żyjesz, czy jesteś żywym trupem który wszystko "miał", a niczego nie "ma" i ze świata rzeczywistego uciekł w rzeczywistość urojoną? Sypiesz z rękawa jakimiś dziwnymi anegdotami na najróżniejsze tematy, opisujesz aktywność użytkowników różnych forów na przestrzeni lat, nicki ci się mnożą jak Wałęsie "koncepcje", wszędzie widzisz wrogów oraz różnych złych i głupich ludzi, pozwy piszesz... To nie trzyma się kupy... Masz jakieś problemy psychiczne, i to wcale mnie nie śmieszy bo któż jest "normalny" na tym zwariowanym świecie, ale po co się zamęczasz i jeszcze prowokujesz nas swoimi nieustannymi atakami byśmy ci dokopywali? To naprawdę jest bez sensu... Prowokujesz nas, a gdy odpowiadamy na twój atak odnajdujesz w tym potwierdzenie tezy, że wszyscy są przeciwko tobie. Przecież ja wszedłem na to forum z przypadku i jedyny atak jaki mnie tu spotkał pochodził od ciebie. Nikt inny mnie nie zaczął gnoić - tylko ty. Może większość tego zła, które widzisz w innych ludziach, w rzeczywistości istnieje w samym tobie? Może to ty jesteś największym wrogiem samego siebie? Przemyśl to bez emocji... |