Szajsman kiedy... no kiedy szajsman jebniesz łbem o betonowy filar wiaduktu Dasz korepetycje z WUMLu Piszę pracę na ten temat |
Michal_Czarkowski_sq4ctp pisze: pepe pisze: Coś mu tam z Grzesiuka zasunąłeś? Nic nie zasunąłem. ![]() To był chyba mały fragment, zdanie z wywiadu, który przeprowadziła Torańska. Jeśli dobrze pamiętam był on w książce „Oni”. Toruńskie, dziecko badylarki, to są pierniki. Takie słodkie Toruńskie pierniki Babka badylarki ci kupowała jak bachorem Misza był. Babkę już obie te rence bolały od onanizowanie bachora, to za dewizy Toruńskie pierniki kupowała. Jechała na motocyklu po tę pierniki do Torunia |