Autko + Bajery
    Srasiek pisze:

    Pepe, chyba mnie z kimś mylisz...

    Xel, tak, spotkaliśmy sie w Friedrichshafen w 'Roku Żubrówki i Kiszonego Ogórka' - pamiętam naszą rozmowę o użyciu silników krokowych do napędu rotora. Twój pomysł z tarczą z otworami do kalibrowania pozycji ma ciąg dalszy - powiem tylko tyle, że poszliśmy trochę dalej, używając 4 bitów można kalbrować w locie dużo częściej niz 2^4 na pełen obrót, trzeba tylko pamiętać poprzednio zczytany kod i oczywiście kierunek.. reszte załatwia zliczanie kroków..
    Bedziesz w lipcu w Friedrichshafen to pogadamy, zobaczysz prototyp ciekawy ,)
    Ty jak zwykle jedziesz na cały program? Masz już jakiś hotel upatrzony?


No ja wierzę, że ty to pamiętasz i szczerze łączę się w bólu posiadania nieistniejących wspomnień.
Może początkowo jest to radosne, ale to nagłe rozczarowanie... Cóż - nie chciałbym przeżyć.
Te tutejsze stasie mają podobnie - niby żądzą światem, a nagle światło gaśnie, a on na przykład nie trafia
już we właściwą literę na klawiaturze i co teraz...



  PRZEJDŹ NA FORUM