Szajsman kiedy... no kiedy szajsman jebniesz łbem o betonowy filar wiaduktu Dasz korepetycje z WUMLu Piszę pracę na ten temat |
XelSchizman pisze: Misza_Kabelaszek pisze: kiedy pójdziesz na egzamin, który nauczy cię po defekacji, zamiast papierem wcierać gówno w dupę i pośladki - myć to dupsko, jak to wszyscy kulturalni robio. Kiedy pódziesz na nauki dobrego wychowania Kiedy zaprzestaniesz mnie obrażać. Kiedy zrobisz licencję zawodnika speedway. Kiedy uzyskasz uprawnienia ślusarza precyzyjnego. Kiedy zdasz egzamin wykazując się znajomością balistyki wewnętrznej i balistyki zewnętrznaj. Kiedy zrobisz licencję strzelca long dystans. Kiedy nauczysz się elaboracji amunicji wyczynowej kulowej i śrótowej. Kiedy przestaniesz srać w każdym temacie. Kiedy pojedziesz na solo do osiłka na Podlasie Kiedy... kiedy... kiedy... Kiedy zacznie smarkać do chusteczki i zaniechasz smarkania na ulicy, jakie to obleśne! Kiedy znikniesz z tego forum, nic nie uzyskałeś z zamierzonych świństw. Kiedy pojedziesz na wycieczkę do Syrii Kiedy w końcu zgłosisz się do mnie po swój mózg - jak ty bez tego mózgu żyjesz? Efektem jest między innymi sranie jak kura po obejsciu. Okłady by ci jakoś pomogły, okłady z gumy ZOMOlskiej lub okłady bukowe, czy może grabowe. Co cie tak poruszyło Staśku? Do której ze swoich osobowości zdefekowałeś ten hejt? Poczucie humoru na poziomie perukarza, tego od Carycy Katarzyny. Nieziemski intelekt. Kto by potrafił naszczać w płot i być przy tym zdumiony - co cię tak poruszyło. Umysł ścisły, nawet ściśnięty - zostały dwa zwoje. Ta defekacja to z powodu czego cibie tak prześladuje? Że strachu że uciekiniera i tak firma sięgnie. Wiesz że takich to fachu ciachu i do pieca CO! |