To nie ja
    Wanda_Kalfas pisze:



    Dla mnie jesteś ciul bimbrownik i jako takiego nie mogę cię traktować na powążnie, tym bardziej że unikasz jak diabeł święconej wody, jakiejkolwiek dysputy na tematy krótkofalarskie czy o tematyce radioamatorskiej
    Zoro - mniej niż zero

    Będziesz miał licencję nadawcy i będziesz członkiem PZK - wtedy mogę ci zacząć przebaczać twoje zbydlęcenie. Potem się zobaczy czy zasługujesz na to aby cię zaakceptować

    To samo tyczy się niejakiego SQ4CTP oraz SQ6ADE Dla mnie jako nadawcy zarejestrowani w PZK nie istniejecie. Możecie nawet mieć pozwolenia radiowe, ale krótkofalowcami nie jesteście
    Jak będziecie członkami jakiejkolwiek organizacji zrzeszającej krótkofalowców na tej Ziemi, mogę was zaakceptować jako krótkofalowców. W tej chwili nie potrafię znaleźć miejsca gdzie was wsadzić. Na dodatek SQ4CTP nie jest nawet radioamatorem, sadzi się znajomością radia i radiotechniki - niczym nie potrafi tego udowodnić. Wręcz przeciwnie, nie potrafi nawet zdefiniować metody obróbki PCB aby z tego stworzyć LNA.

    Tak więc prowadżcie dalej frajtrze zajęcia o bimbrownictwie i dupie Maryny - jakoś, jak po grudach wam idzie frajtrze.






Pisz, pisz.
Nie masz kompetencji by stwierdzić czy mam, jak to ująłeś, znajomość radia i radiotechniki czy wręcz przeciwnie nie potrafię nawet zdefiniować metody obróbki PCB aby z niej stworzyć LNA. Buahahahaa
Podejrzewam, że jesteś chory psychicznie.
Z tego co napisałeś, a ja zacytowałem, wynika jasno, że kłamiesz. Tak, jesteś kłamcą.
Czy pisałem Ci już, że się doigrasz?

Podpowiem Ci coś.
O czym może świadczyć nie odpisywanie na jakieś bzdety, urojenia, kłamstwa itp.? Czy o braku umiejętności udowodnienia czegoś, o niechęci polemiki z osobnikiem, czy może o jakiejś chorobie psychicznej piszącego techniczny bełkot w języku, który przypomina j. polski?

Od kiedy Twoja akceptacja jest potrzebna, do tego by ktoś był krótkofalowcem? Czy krótkofalowcy np. w USA nie będącymi członkami PZK są krótkofalowcami, czy nie? Czy potrzebują Twojej akceptacji? Podejrzewam, że gdy pomyślisz o tym, że ktoś może mieć PZK centralnie w dupie jest przyczyną jakiejś części Twojej działalności na forach internetowych.
Nie musisz potrafić znaleźć miejsca gdzie nas wsadzisz, wystarczy, że ktoś inny potrafi znaleźć miejsce gdzie wsadzić Ciebie…
Napisz, gdzie, jak to chłopie ująłeś, sadzę się znajomością radia i radiotechniki i na czym to sadzenie polega.
Kim Ty chłopie jesteś, że wyciągasz takie wnioski jak w cytowanym tekście?


  PRZEJDŹ NA FORUM