Hori pisze:

SQ6ADE ma dokładnie twój styl, Pepe Polszacki, albo ty masz jego styl. To wyłazi jak słoma z obuwia.
Pierdu, pierdu o ościeniu, rozbitą flaszką się pokaleczył

Mnie nawet nie jest ciebie żal, nie żal mi twej głupoty, twego raz za razem włażenia do gabinetu krzywych luster, doznań wizualnych, zajebiście wykrzywionych. Zapewne zamykasz się równocześnie w komorze audio, gdzie jesteś faszerowany dźwiękami powodującymi halucynacje.
Na dodatek żresz haluzynogenne grzyby lub dopalacze ruskie - na rynek polszackich.

No ale co sie dziwić
Na idiotów poluje się zupełnie inaczej - mamy XXI wiek. Ale kto by na idiotów polował.Ty nie masz mózgu. Zgubiłeś mózg. Mam twój mózg, znalazłem. Darmo chciałem oddać.
Zaparłeś się jak osioł bez mózgu, i nie chcesz na powrót swego mózgu. Ty go nie potrafisz ani poznać - że twój, ani tym bardziej zaakceptować.
Był chory ten twój mózg, ale był twój!
Jak ty żyjesz bez mózgu?

Jak bez mózgu zapamietałeś adres IP 194.97.84.210 oraz info wysłane z tego adresu
PSI-CHUJ - polszacki pepe
Tobie wszczepili chip, a ty bidoku, nie masz tego świadomości. Dlatego bredzisz o błąkającym się dziecku z ościeniem w reku - cy cuś.

Synku!!!
Teraz nie ościeniem się poluje.
Idiota jest bezużyteczny, poluje się na trochę rozgarnietych. A ty bez mózgu? z czipem tylko?

Pepe Polszacki
A gdybyś poszedł na szaber plac w Wywrocu i zapytał o taką mechaniczną maszynkę do liczenia. Nieporęczne to, ale w mikrym stopniu by mózg zastąpiło.
Nie pasi takie rozwiązanie?
Wolisz czip od kosmitów, od kosmity Alfa, ale ty z nim jakiś czas temu odleciałeś w kosmos.
Jak na ziemskie warunki, z podświetlną pomykasz, to już sporo dalej jesteś jak sondy Vojager Jak ty się łączysz z Ziemią? Co to za technika komunikacji?
Może ty potrafisz teleportować myśl dziurami, kanałami pomiedzy światami równoległymi.
Może ty sam potrafisz sie tak teleportować?
Ale bez mózgu? z samym czipem od kosmitów?

No no Pepe Polszacki - dupny jesteś.
Ale między Ziemianami, jak widzisz - wystajesz jak drzazga z dupy lub PKiN w Wawie.

Idź ty lepiej do swego Pacanowa - weż ze sobą młodego badylarza z Podlasia. Nie bardzo do siebie pasujecie, ale Misza syn badylarzy ma we krwi „partyzanta niezłomnego“ Przejdziecie do tego Pacanowa, rabując i zabijając po drodze. Misza Czerepak to zapewne potrafi jako krojcok z korzonkiem w Prusiech.

Tak ci dopmóż Bug z łozami bukowymi.