Na szyszki się nie chodzi, z szyszkami się chodzi, gorole mają szyszki w wąwozie
Jak wiechciem słomy nie podetrą wąwozu
    Srasiek_Reden pisze:

    Wąwóz gorola
    Szyszki w wąwozie gorola


Charakterystyczne dla Ślązaków jest to, że im się wszystko kręci koło "zadka".
Obcuję z nimi na co dzień i nie słyszałem jeszcze z ich ust żartu, który nie byłby
w swej treści fekalno-genitalnym. Aluzyjnie im objawiam pogardę jaką ich darzę
a oni mnie za to cholernie nienawidzą, lecz w żaden sposób nie potrafią mnie
skrzywdzićwesoły Nie tylko nie boję się wrogów, ale lubię ich mieć. To chyba też
jedna z cech tej tak znienawidzonej przez wielu polskości. Wrogowie polskości przede
wszystkim chcą wpędzić nas w poczucie winy i wstyd, ponieważ dla nich są one najbardziej
uciążliwym brzemieniem, który nam chcieliby przekazać. Nie potrafią pojąć, że my nie
tylko nie wstydzimy się tego kim jesteśmy, ale napawa nas to dumą!
Wszelki spór między hanysem a gorolem nie ma sensu, bo nas dzieli przepaść - w odmiennych
światach żyjemy...

Piotr


  PRZEJDŹ NA FORUM