| Pytanie o skrzynkę FC-40 |
Srasiek_Reden pisze: Witam I jeszcze moja jedna uwaga Trzeba być naprawdę bardzo zdesperowanym aby druty wieszać na okolicznych latarniach Nie lepiej pomyśleć o wielopasmowym verticalu ? Nie chciałbym się jakoś zacząć usprawiedliwiać. Administracja osiedla odmawia mi zgody na dostęp do dachu a mnie się nie chce z nimi walczyć. Gdyby uzyskanie warunków korzystnego odbioru i nadawania miało dla mnie najwyższy priorytet to po prostu wyniósł bym się stąd poza miasto, ale mnie się tu wygodnie i tanio mieszka. Nie jest to "desperacja", a raczej po prostu zabawa, jak całe nasze hobby. Właśnie ja nie chcę "poważnie" zajmować się krótkofalarstwem, ja chcę się tym bawić. Chcąc być "poważnym krótkofalowcem" w sposób w jaki to przedstawiasz byłbym obecnie w sporze sądowym z administracją osiedla, szukałbym działki w miejscu wolnym od elektromagnetycznego smogu i jednocześnie stałbym się niewolnikiem swoich pragnień, bo przecież na to musiałbym wyłożyć środki, których pozyskanie wymagałoby sporego wysiłku i wielu wyrzeczeń. W młodości słuchałem na pożyczonym odbiorniku Druch, potem na pożyczonej Lambdzie V, a następnie nadawałem na najtańszym w tamtych czasach "fabrycznym" trx-ie Wołna i miałem w tym "radochę". Nie miałem jakichś super osiągnięć, ale miałem radość z tego hobby i to mi się podobało, więc teraz nie przeszkadza mi drut do latarni. Mam dość tego wszechobecnego "wyścigu szczurów" w świecie. Potrafię sobie z tym radzić kiedy muszę, ale w wolnym czasie nie chcę o nic walczyć. Chcę się beztrosko bawić, jak szczęśliwe dziecko... Piotr |