Głupota rozumiana filozoficznie, nie potocznie – to po prostu odwrotność mądrości? GŁUPOTA DEFINICJA GŁUPOTY |
Stasiu nasłuchowiec vel sq6caligula skasował wpis, ale nie do końca: SQ6CALIGULA/SP95094KA pisze: kotputina pisze: Widzę że w dobrej formie przeżyliście towarzyszu nagły i niespodziewany atak kosmitów. No staram się jak mogę uodpornić na ataki kosmitów HI Nie zasypiam z gruszkami w popiele Wspaniałym antidotum jest odbiór QSO cyfrowych, oraz czytanie. Właściwie to słucham audiobooków "ostatnimi czasy" Ostatnio "wziołem na wasztat" takich autorów: Jacek Hugo Bader (Biała Gorączka) Wojciech Kuczok (Gnój) Andrzej Pilipiuk (Konan Destylator) Przyznasz że rozrzut w tematyce - mam zajebisty Przyznasz, że jako zawodowy i zboczonemu podsłuchiwaczowi cudzych korespondencji, pozostała mi inklinacja do słuchania HI (stąd audiobooki) Tu trzeba dodać, że ważny jest dobry lektor czytający audiobooka „Język polski trudna język”, ale i tak sens da się odczytać: „zboczonemu podsłuchiwaczowi cudzych korespondencji” ![]() ![]() ![]() ![]() „Zawodowy” ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |