SP95094KA pisze:

Po wstąpieniu do partii w 1963 roku dostałem oprócz legitymacji partyjnej - oprawiony dyplom za służbę w młodzieżówce
Dostałem też "Krótki kurs historii WKP(b)" Dzieło oprawione w skórę, którą bolszewicy zdarli z wroga ludu

Najbardziej mnie cieszył przydział na motocykl marki SHL 150 cm Spory zapas lamp, i drobnicy elektronicznej i trzy metry kwadratowe blachy alu, plus 10 metrów kątownika, dwie szpule tinolu Cynel i lutownica transformatorowa

Jedna radiostacja RBM1 i jedna radiostacja 10RT26 z pełnym wyposażeniem, włącznie z izolatorem przepustowym do anteny i trzy zestawy kolanek do trzech anten Wielka szpula linki antenowej z foforobrązu i pół kosza izolatorów ceramicznych jajowych
Dostałem też ubranie robocze, oraz ubranie wyjściowe na zebrania partyjne i służbowe wyjazdy Do służbowych wyjazdów była dieta - trzykrotny zarobek górnika ze ściany W naturze pięć kilogramów puszek Swinnaja Tuszonka I konserwowany chleb z UNRY Trzy kilogramy "sacharu" siedem kilo "sało" Kupon materiału "setka" buty robocze oraz dwie pary butów wyjściowych koloru wiśniowego, pięć par skarpet, trzy pary onuc, cztery pary kalesonów i sześć podkoszulek Dwie koszule wyjściowe i trzy krawaty

Miałem wszystkiego "po tąd"

Tak ćpię
piję
szlugi jaram
a z kolegami co rusz robimy kompot z makowin
Sterydów nie biorę, bo mam wagę porównywalną do szczyla z Krakówka, któremu ciuch pasuje tylko z lumpeksu i założyli mu trzecią obręcz - ja mam dopiero dwie założone

Dzisiaj byłem w klinice gdzie mi zakładali ekran na implant ICD i specjalną, ekranowaną elektrodę Dostałem najnowszy typ tasera - szkolili nas jak strzelać w krocze