stasiek pisze:

Można tak, zajebiście mi się podoba






http://www.ok2kkw.com/xyz/zieleniec/qrp_eme_1296_teh_zieleniec.pdf


Tak tysz mi się podoba










A to już zapewne perwersja i wyuzdanie HI




http://www.jamesburgdish.org/LinkClick.aspx?fileticket=MxX1eY3BIK8%3D&tabid=544&mid=1040



Jeszcze raz powtarzam

Jednym się chce i zrobią wszystko aby się dobrze bawić czerpiąc nieziemskie doznania, które dla przeciętniaków nie tylko są nieosiagalne
Przecietniak ma zupełnie inny sposób widzenia świata
Przeciętniak ma zupełnie inne potrzeby i możliwosci zaspokojenia tych potrzeb

Dla jednego ucztą będą ziemniaki z kefirem
Dla innych kawior i dobre trunki

Nawet takiego jak ja, nie zadowoli patyczek na dachu lub obok wychodka
Nie aspiruję aby pozyskać materiał na zbudowanie czaszy paraboli 6 metrowej
Ale widziałem dokumentację zdjęciową kogoś bodaj z Estonii któren taką parabolę w kawałkach konstruował w garażu a zmontował obok swej chatki

Ja się nie podśmiewam z takich co nie potrafią, nie mogą, są ograniczeni tak finansowo jak i warunkami.
Twierdzę że aby się spełnić i mieć własne pole antenowe, trzeba zapomnieć o mieszkaniu w familoku
Ci z foto z Czech co kopią montują zbrojenie, betonują, stawiają konstrukcję z czaszą paraboli To niekoniecznie wsioki Oni maja świadomość ze na familoku take ło nie postawią i świadomie decydują się na rozwiązanie z foto
Jest wielu na tym świecie co się realizują w terenie
Ale potrafią zainstalować taki system antenowy na potrzeby startu np w zawodach, że niejednemu z patyczmiem na dachu lub za oknem żal dupę ściska

To tyle ewangelii HI

Widły w dłoń
Grabie na dach


Ps

To miała być zwykła perwersja HI